Spotkanie?
Spotkałam ciebie wśród lasu zielni.
W błękitną suknię byłam ubrana.
Wiatr górą cicho melodię wygrywał,
A w słońcu tonęła cała polana.
Kwiaciany wianek nosiłam na głowie,
Ty w oczy moje zerkałeś śmiało.
Chwilą niedługą przeszło spotkanie,
Lecz czy naprawdę nam się działo.
Za oka mgnieniem zniknąłeś z widoku,
Jaką twarz miałeś nie spamiętałam.
A teraz nie wiem, czy prawdą to było,
Tylko wspomnienie z sobą zabrałam.
16.01.2009r.
autor
Nalka31
Dodano: 2009-01-19 02:15:39
Ten wiersz przeczytano 1029 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
wspomnienia temat niesamowity ile osób w tzle spojrzeń
spowite - zawsze czar posiadające pięknie opowiadające
- brawo:)
Piękne wspomnienia na zawsze zostają.Pozdrawiam
Dobre wspomnienia zawsze będziemy pamiętać
długo-pozdrawiam!
Gdy szczęście trwa zbyt krótko pozostaje pytanie: czy
oby to się wydarzyło, czy tylko wyobraźnia nam figla
spłatała:)
hmm..mała impresja ..sen ...wspomnienie ... widocznie
musiało być piękne skoro zostało w pamięci...
A może to tylko piękne marzenie,plusik
bez wspomnień bilibyśmy puści,jakie kol wiek one by
nie były, dobrze je mieć.pozdrawiam