spotkanie
Czekałem
w kawiarence za rogiem
przy dwóch kuflach
stojących samotnie w parze
oddzielonych granicą
z bukietów zeschłych wspomnień
a czas opadał razem z pianą
na złocistych łzach
zagubionych kochanków
rozgarniając wzrokiem dym
niespełnionych do końca papierosów
wypatrywałem twej twarzy
choć wiedziałem
że to nie ta kawiarenka
że to nie to miejsce
że to nie ten czas
autor
jadon
Dodano: 2007-10-18 23:24:06
Ten wiersz przeczytano 637 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
I znowu perełka...śliczna zreszta...
Wiersz niczym wspomnienia miłych chwil i osób, które
wracają często w chwilach gdy nam źle i smutno, urzeka
melancholią
Tak, sugestywny obraz oczekiwania gdzieś, kiedyś,
może… oczekiwania, które rozwiewa się jak dym z
papierosa.
czytając, czułam klimat tej kawiarenki, jakbym tam
była.
Sugestywny i prawdziwy
trafił do mnie
Ekstra!