spotkanie
gdy chwila wiecznie trwać powinna...
Gwiazdy odbite w głębi Twego spojrzenia,
Teraz kształtują moje przyszłe marzenia,
Bo utonąłem w blasku Twojej osobowości,
Tyś jest latarnią na pustkowiu miłości.
Na szczycie góry, w wodnej krainie,
Czekaliśmy razem, aż światło zginie,
Gdy świersze koncert popisowy dawały,
A wokół nas sennie drzewa szumiały.
Czemu wspólne chwile jakże urocze,
Trwały krótko jak dziecka kroczek,
Czemu nie potrafię czasu zatrzymać,
Tylko Twe oczy teraz mogę wspominać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.