Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

spowiedź czy żart - jedno i...

chcę wyrzucić z siebie wszystko
przeszłość i teraźniejszość
a jeśli przyszłość ma być taka sama
mam ochotę walnąć się w twarz
wyrwać powtarzalność i wypluć breję
przelewającą się we mnie od dawna

niestety to trudne
grzeczni ludzie tak nie postępują
jestem mistrzynią
w trzymaniu nerwów na wodzy
piszę bez wykrzykników - mówię spokojnie
uśmiecham się kiedy pytam przysłowiowej
kasjerki jak się ma - od dziesięciu lat
wymieniamy się grzecznościami
nie znając swoich imion

ja przeklęty ludzki barometr
chcę czy nie
wyczuwam nastroje i zmiany ciśnienia
nad którymi nie umiem przejść obojętnie
bywa że siedzę na ławce i tulę tak długo
aż obeschną łzy i odrosną skrzydła

ja twierdza
popękana od starości z wyrwami po ofensywach
nauczyłam się zręcznie ukrywać rany
niestety tym razem nie udało się
rozsypałam się
nie pomogło odkręcanie
wentyla bezpieczeństwa
(jak się odmienia wentyl)

przepraszam za kurz i bałagan
wkrótce znów się poskładam i wrócę
z gładkim dopieszczonym wierszem

gaszę światło - out

Z góry dziękuję za każdy wpis. Moc serdeczności.

autor

Donna

Dodano: 2017-09-02 04:32:51
Ten wiersz przeczytano 1006 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo dobry i gorzki wiersz,
wiem, że jesteś Danusiu niezwykle wyważoną osobą i
niezwykle wrażliwą, nawet gdy ktoś "nadepnie Tobie na
odcisk" to starasz się z nim wchodzić w dialog,
podziwiam Cię za to, bowiem ja często niestety w
nerwach coś spontanicznie chlapię, to trzymanie nerwów
na wodzy często mi nie wychodzi.
Sorry, że ja tak się zwracam do Autorki, a powinnam do
peelki, przecież...
Co do rozsypania, to myślę, że każda "najmocniejsza i
najbardziej nieugięta twierdza" może się rozsypać pod
naporem
tych co ją chcą zniszczyć.
Co do gładkich wierszy i dopieszczonych, u Ciebie
Danusiu tylko takie widzę.
Ten też jest takowym.
Serdeczności przesyłam:)

Zamyślona7 Zamyślona7

@ demono..."nie ten przegrywa kto zaprzestaje walczyć
tylko ten który się czuje pokonany " to nie są jak
widać moje słowa ..odpowiedzi szukaj w sobie ..jestem
pewna źe ją odnajdziesz ..masz nas ..a my chcemy
czytać wszystko co piszesz .. (wysyłam uśmiech ) ..z
pozdrowieniami :))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

od tytulu podoba mi sie,

gorzki i trudny temat,
czesto prawdziwe zycie...

nie pamietam kto, powiedzial, ze chcemy czy nie - mamy
maski i maseczki na kazda okazje, tylko posmiertna
jest prawdziwa; a najtrudniejsza rola jest granie
siebie:)

pozdrawiam:)

szatynka_01 szatynka_01

"Zewnętrzne poukładanie" sprzyja nawarstwianiu emocji;
później to już tylko pęknięcie wewnątrz i krwotok,
najczęściej niewidoczny dla innych.
Pozdrawiam.

szuflada szuflada

A ja zadam pytanie:- Czy coś takiego jak równowaga, w
ogóle istnieje?
Moim zdaniem nie, dlaczego, bo życie to wieczna
huśtawka, waga złego i dobrego

Miłego dnia życzę :))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Czasem trzeba wszystko z siebie wyrzucić,
żeby móc do równowagi wrócić.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo na tak! Danusiu.
Ja to się spowiadam na bieżąco, czasem aż wióry lecą i
leje się krew... ;)
Pozdrawiam serdecznie :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Demono, wyrzuciłaś z siebie dręczące myśli, zamykając
je w przepieknym wierszu. Daj sobie trochę czasu, a
potem zapal światło i bądź ON.

Przytulam.

anula-2 anula-2

Jak piasek na plaży, rozrzucany wiatrem,
jak fale na morzu, każda w swoją stronę,
a ja wiem że jesteś i masz tę koronę.

BordoBlues BordoBlues

może dobry sen i poranne słońce ułożą inaczej karty
pasjansa.
do miłego :)

BaMal BaMal

Danusiu każdy Twój wiersz wnosi coś niepowtarzalnego
mądrą refleksję co przynosi zatroskane życie
Pozdrawiam serdecznie:))

MariuszG MariuszG

Każdy człowiek jest inny, inaczej reaguje. Ale skoro
coś nie pasuje i pragnie zmian to trzeba dążyć do
nowego celu. Oby w dobrym kierunku.
Pozdrawiam :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Pięknie. Ja jestem spokojna, ale wydarzenia kładą mnie
na podłogę i szybko przemijają. Wyciszam się właśnie
dzięki spowiedzi i przemyślaniom. Pozdrawiam Danusiu.

anna anna

emocjonalny wiersz mimo całego Twojego poukładania. Ja
należę do osób które wybuchają od razu i szybko im
przechodzi.

BALUNA BALUNA

Poskladaj i wracaj...Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »