Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spowiedź narkomanki

Wiem, że zrobiłam źle.
Miało to być jeden raz...
Wtedy wzięłam pierwszy raz.
Gdzie jestem? Gdzie...
Zagubiona błąkam sie ulicami
Żałuje- ale nie mogę przestać!
Czasem chciałam życie sobie odebrać
Błąkam się z bezdomnymi psami
I nie wiem czy coś warta jestem.
Prosze wybaczcie mi zło
Bo nie wiem jak pokonać TO
Czym jestem...

Zaczęło się niewinnie...
Na imprezie u kumpeli
Tam ONI igłą żyły cieli
ON zrobił mi zastrzyk zwinnie

Nie było bólu
Tylko to uczucie...

Potem radość wielka
I słodka nieświadomość
Najcudowniejsza- tak tam mówiono.
Uzależnienia potęga
Dotknęła mnie
To było odważne,
głupie i zarazem straszne
Teraz o tym wiem.

Za późno już...
Na łożu śmierci
Nawet teraz głód mnie nęci
Koniec jest tuż tuż...

Nie chce żyć w niebie!
Nie licze na wybaczenie
Ani grzechów odpuszczenie
Teraz powiem żegnajcie
A wy z piekła
Na mnie czekajcie...











autor

ameba

Dodano: 2005-11-17 18:58:08
Ten wiersz przeczytano 427 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »