Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spowolnienie

Znów mrok obleka okolicę
światła muskają ciemność
wszystko wokół cichnie
ludzie do domów ciągną

na twarzach zmęczonych spokój
latarnie i reflektory
światłami migoczą
- przystań
człowieku możesz zwolnić

przemyka cień grudniowy
bocznymi cichymi drogami
gdzie z dala tylko słychać
miasta zasapanie

ciszą oblekają
drzewa i krzewy bezlistne
gałązek tysiącem splątanych
golutkie rozpalczyście

boczne strumienie i trawa
smugami lśnienia na kłosach
gadają do środka samego
swoim bezdźwięcznym głosem

o tym że świat wciąż pędzi
życie przegapić tak łatwo
wśród spraw nieistotnych różnych
gdy obok od wieków tak samo

ktoś rodzi się ktoś umiera
ktoś gubi się ktoś znajduje
komuś pierwsze kochanie
komuś ostatnia krew płynie

nikt nie przewidzi jutra
czy za rok się spotkamy?
może to już ostatni
dzień który jest nam dany

przytulić bym cię chciała
dopóki mam ramiona
i jeszcze oczy nacieszyć
by zasnąć pogodzona

autor

zielonaDana

Dodano: 2019-12-26 21:44:53
Ten wiersz przeczytano 913 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

GabiC GabiC

PIĘKNY, REFLEKSYJNY WIERSZ.
Dobranoc ZielonaDano:)

Zosiak Zosiak

Piękny wiersz.
Dobrej nocy.

wandaw wandaw

Pięknie napisany wiersz. Ostatnia strofa bardzo
...przemawia i porusza.
Pozdrawiam świątecznie :)

krzemanka krzemanka

Klimatyczny obraz, nad którym się unosi powiew
ostateczności. Pozdrawiam świątecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »