Spróbuję przemówić
spróbuję przemówić
do serca twojego wierszem
jakbyśmy płynęli łodzią
nurtem rwącej rzeki
słowem przyciągnę
jak kwiatów bukietem
i nie mów
że mnie nie chcesz
powoli wyzwolę
w tobie
pragnienie miłości
ujmę dłonie
ustami delikatnie muskając
i zmienię
twe serce z kamienia
w melodię
którą grają świerszcze
ulegniesz
siebie nie poznając
Autor Waldi 1
Komentarze (15)
Miłość zmienia ludzi in plus, peel o tym wie.
:))
Ty nie musisz próbować...smak piękna Waszego uczucia
od dawna już znasz,
pozdrawiam
Mam nadzieję, że ona to Jadzia ;)
Pozdrawiam Waldi :)
Tym wierszem trafiłeś do serca swej Jadzi,
dziękując zaczęła całować po twarzy
a może po całkiem innej części ciała,
gdyż wielkiej ochoty w tej chwili nabrała.
Fajny wiersz. Serdecznie wraz z Lidzią
pozdrawiamy i życzymy miłego weekendu :)
Hm:) Czyżby Jadzia odepchnęła Twoje zaloty? :) Pewnie
tylko na chwilę;)
Pozdrowionka dla Was :)**
Niezwykle romantyczny wiersz, przekaz ujmujący!
Jedyne, co lekko mi się kłóci z jego wspaniałą
konwencją, to "rwący nurt" (ciężko mi połączyć taki
nurt z "delikatnym muskaniem dłoni ustami" ..., bo
raczej "rwący" kojarzy się z "niebezpieczny" /
targający łodzią). Może wystarczyłoby "z nurtem
rzeki"?
Ogólnie pełen podziw. Pozdrawiam serdecznie. Lidia
Powoli, łagodnie, wszelkimi środkami :) Z wielkim
podobaniem i pozdrowieniem :)
Może jej serce już jest zajęte, dlatego wydaje się
kamienne?
No, cóż, peel to wie lepiej,
miłego dnia Waldku życzę.
Nie przemówiles, ale nie schodz z tej drogi...bede
czekal:)
Jak zwykle pięknie :) pozdrawiam
Przemawiasz zawsze do serca Waldi i to jest pięknie.
Pozdrawiam serdecznie :)
*Nie lada
Nielada wyzwanie.
:)
piękne zakończenie.
- mój ulubiony fragment "i zmienię
twe serce z kamienia
w melodię
którą grają świerszcze" - miłego dnia!