Sprośne teksty...
Tak się składa moi mili, że wciąż czytać
chcecie,
o tym co od bardzo dawna wszyscy dobrze
wiecie,
jednak w kwestiach damsko męskich fajnie
jest poszukać,
a nuż można coś nowego dla siebie wykukać.
Jeden pisze z woalkami, owija tematy,
pewnie nie chce się odsłaniać, gdyż sam
jest garbaty
w owe klocki, które kręcą temat określony,
pewnie biedak przez swą lubą nie jest
dopieszczony.
Pisze zatem o kwiatuszkach, pszczółkach i
papużkach,
kręci się jak bąk zbłąkany wokoło pępuszka,
niby kocha, niby szlocha i dłoń jej całuje,
a tym czasem sprzęt mu gaci mało nie
rozpruje.
Inny znowu odsłonięty jak na tacy ryba,
co na fali namiętności jako Neptun pływa,
prezentując wszystkie pozy w dokładnym
opisie,
jak wygląda orzeł w locie i nietoperz w
zwisie.
Po czym kończy krótką puentą, jak to
odpływają,
szkoda, że się nie pochwali ile pociech
mają,
bo jak z niego taki ogier, to stadnina
mnoga,
lecz w portfelu pewnie siedzi ciągle
zapomoga.
Jednak jest i rewers sprawy, ta co dużo
ryczy
w małych szklankach, a nie w wiadrach
własne mleko liczy,
zatem może jest i z niego buchaj zarodowy,
lecz w marzeniach widzi lico swej drugiej
połowy.
Zatem piszmy wszyscy razem o tym, co nas
łączy,
jak się życie przez alkowy wąskie drzwiczki
sączy,
gorszmy się i podziwiajmy, zazdrością
pałajmy
i połowom swoim lubym rozkosze sprawiajmy,
a czytając sprośne teksty i nam będzie
miło,
oby nam się tylko potem, to często nie
śniło.
Komentarze (26)
bardzo dziękuję państwu za odwiedziny pod moim
utworem;
spokojnej nocy życzę
kłaniam:)
Bardzo spodobał mi się ten wiersz! Czy mogę go
powiedzieć na konkursie recytatorskim :p ?
Fajne te sprośne teksty:)pozdrawiam cieplutko:)
Delikatne sprośne teksty potrafią być zabawne:-)
Miłego:-)
to co skryte bardziej tajemnicze
a więc mocniejszą podnietą spowite
Pozdrawiam serdecznie:))Basia
miłego wieczoru:))
super:)
Lubię takie i pisać i czytać, czasem o pszczółka h a
czasem prosto z mostu. Tak jak mi wenusia podpowiada
:)
Fajny bardzo Andrzeju :)
Dobrej nocy :*)
Nie wszystko co dosadne spełnia swoją rolę, raczej to
co za woalką-chyba bardziej wolę:)
Anno, Michale zatem obojgu i samemu sobie sprośnej
nocki życzę
kłaniam:))
Szczera prawda. Ja np. niezbyt lubię pisać limeryki, a
zwłaszcza o tematyce erotycznej. Jednak pisuję je
regularnie, bo to mi daje najwięcej czytelników.
ja tam lubię sprośne teksty, bez zawalowania