Srebrne gody
Dla mojej Reni Istoty dwie,a serca biją w rytm melodii jednej
Ponad ćwierć wieku temu
Iskrzeć między Nami zaczęło
Na samo wspomnienie
Serce znów mocno drgnęło
Było bajkowo,przecudnie
Lepiej nie musiało
Moje nagie ciało
Z Twoim się stapiało
I nie o sam seks chodziło
Choć pamięć ma już zawodna
O płomienną,bezgraniczną miłość
Odpowiedż dzisiaj-dojrzała,wygodna
Żar namiętność podsycał
Mocna więż sympati złączyła
Okięznąć miłość bez granic
Wolą obojga Nas była
Obdarowała Nas kochanymi dziećmi
Sensem-wartością życia
Dziś mają swoje pociechy
I tyle szczęścia, co my do przeżycia
Wnukami już radość się cieszyć
Kochać jak swoje własne
Miłość bez barier,pokoleniowa
Motto życiowe-przejrzyste i jasne
Do dzisiaj miłość Nasza przetrwała
Bezwymiarowa,wręcz kosmiczna
Spełniona,spokojna,wyrachowana
Baśniowo-epicko-liryczna
Przeszliśmy razem piękny etep życia Pójdziemy dalej ramię przy ramieniu Dzisiaj świętujemy radości lata Przyłączcie do Nas-czym chata bogata
Komentarze (3)
Życzę dalszych, pięknych, szczęśliwych, wspólnych lat!
Pozdrawiam!
Okrągła rocznica, bycia we dwoje, miłości i
wytrwałości.
Składam najserdeczniejsze życzenia i doczekania
kolejnych rocznic."My" w maju będziemy obchodzić
rubinową.
Serdecznie pozdrawiam.
I ja tam byłem,miód i wino piłem...:)Tylko się pięknie
wiosna ubiorę i wracam na przyjęcie:)Sliczny
wiersz+++