Srebrne Wesele
Jest to poezja, ale publikacja jest chyba nikczemna. Imiona - zmienione. Kultura - zna przyklady tworow o znaczeniu osobistym, które nabrały znaczenia ponadosobowego.Ale!.. - jesli - sztuka.
***
Pełen tytuł:
Srebrne Wesele (realizacja gratisowa o
charakterze przyjacielskim i usługowym)
Pióro – pisze, myśli - głowa
- na tę Srebrną już Rocznicę.
Ktoś mnie chyba zaczarował
(całym swoim pięknym życiem)
...
Raczyłaś mnie zaczarować:
szepczę Tobie tak gorąco,
jakbym stał się struną drżącą
- a Tyś – była z nut muzyką!..
(- tak gorąco – i tak cicho)
Wielość barwy w tej muzyce;
świty, zmierzchy, lata całe...
Brzmią kolędy i dni święte
- i codzienne brzmią hejnały.
Powitania – i radości,
i starania w pół dzielone,
szczęścia wspólne, wspólne troski...
- Ty przy mężu!.. – ja – przy Żonie.
(Chodzi, aby giętki język
ubrał myśl – i trafił w sedno:
połączeni – w ślubnej więzi
- Ty – i ja – jesteśmy jedno)
...
Lat dwadzieścia pięć minęło!
- Wciąż nadziwić się nie mogę:
w oczach Twoich – sama szczerość...
takie w nich – zapominajki,
i niezwykłe widzę łaski.
(jakbyś była mym obrazkiem...
- na pół – z bajki
- na pół - z baśni)
W moich oczach – ognie, blaski.
(W duszy mojej – wielkie czucie!)
Dziś – dziękuję Ci za wszystko...
- Za to wszystko, co już było,
co się zdarzyć nie musiało...
- za Twe troski i staranie.
...i – dziękuję Ci - za miłość
- i dziękuję Ci za pamięć.
Niech nam zawsze pozostanie
dom – i ciepłe w nim ognisko,
chociaż czasem w duszach – zamęt.
Niech na zawsze pozostanie
jak gorących ust dotknięcie
(tak wymowne w ten poranek)
- jak wiersz jasny
- nasze szczęście.
...........................
(Śpiewem – Dzwony na Srebrne Wesele.)
- W myślach – śluby... – Po to – by
spełnić
śpiew słowika – i wiatru szelest,
Księżyc – jasny blaskiem swej pełni,
zapach grilla, wieczorów ciszę...
Pojednanie ze świtem i światem.
Uśmiech Juli, gdy dziecko kołysze...
(czarodziejskie ogrody nasze!...)
- Bo Cię kocham – Teresko...
- Twój Jasiek
2007
Komentarze (22)
Świetny temat dla wiersza, urocza realizacja!
Bardzo sympatyczny wiersz a ten zna daty powstania
jeżeli dziś wszystko aktualne to od srebrnego wesela
jeszcze pół drogi do złotego.
Blondynko, Loko, Weno! - dziekuje za obecnośc i słowo
pod wierszem.
Pozdrowienia odwzajemniam:)
Zamiast komentarza
https://www.youtube.com/watch?v=RzK_4I-WKCY
szanownych jubilatów z uśmiechem pozdrawiam
Dziękuję Michale:)
Bardzo piękny wiersz.Brawo i wszystkiego najlepszego
życzę.
Pozdrawiam.
Bardzo przypadło mi do gustu Wiktorze,
Twoje spojrzenie na to, co w życiu życiem się zowie)))
Brawo!!!
Pozdrawiam niezwykle serdecznie
Bardzo ładny wiersz. I na pewno na uroczystości miał
więcej zachwyconych czytelników (ew. słuchaczy), niż
tu na beju. Przywołałeś nieco zmieniony cytat ze
Słowackiego ("Chodzi mi o to, aby język giętki...").
Ten wymóg wieszcza na pewno udało Ci się spełnić w stu
procentach.
Helin:) - pozdrawiam:)
Pewnie masz rację Arku, ze jestem gadulski, ale -
kazdy wiersz powinien byc pisany dla jakiegoś adresata
- casem z uwzględnieniem okoliczności. Nie pisze dla
krytykow literackich, tym bardziej dla
intelektualistow. - ten wiersz -staralem sie ,by mogl
byc odczytany jak słowo improwizowane przez kogoś, kto
ma dar wymowy i mówi do osoby bliskiej, którą ma
zadowolić nie intelektem ,ale oddaniem swoim i
szczerością. - Jesli to miałeś na mysli - pozwolę
sobie nie zgodzic się, choc przyznaje sluszne
zaobserwowanie sklonności. Uznalbym to jednak za
indywidualną cechę moich wierszy - niekoniecznie ich
wadę. Oczywiście - są wiersze nieudane.
Pozdrawiam serdecznie:)
Wśrod 350 wierszy - opublikowalem kilkadziesiąt
oszczędnych miniaturek.
Fajny wiersz. Pozdrawiam.
lubisz przegadać.. ale nie każdy szatniarz tak pisze
:)
Sael! - Tobie dziękuję szczególnie gorąco. -
Pozdrawiam:)
Andrzeju,Mariuszu, Mario i Marylko. Dziękuję za mile
słowa. Nie wyszło źle, choć czas - rzeczywiście
naglił, tak więc - napisalem przy pracy - jako
szatniarz.
Pozdrawiam serecznie:)
Fajny prezent na srebrne wesele. Gratulacje dla
Solenizantów i autora tekstu.
Pozdrawiam serdecznie :)