Stąd do wieczności
Wesołego Alleluja!
Ściskasz mój zapach
dwóch tchnień i dwóch różnych miłości.
Możesz mnie uwolnić
z flakonu, który najbardziej lubię,
jak dżina spełniającego życzenie
trzy razy,
wypuścić na blask lub mroczność.
W twoich rękach tysiące zaklęć
z czystego ognia bez dymu,
urosnę niewinnym chabrem, makiem,
to między bielą, a czernią
wypełniają się kolory.
Jestem plastyczna, pszeniczna
z ziarnem na liczne plony.
A ty śmiertelniku, człowieku biedny,
czy wiesz, że każdego artystę,
obwinia się o dzieło?
Którego ostatecznie pochwalą
w niebie, albo piekle...
więc już dziś pomarz sobie
o czyśćcu,
bo zapewniam cię
wszyscy jesteśmy
artystami.
Komentarze (41)
Marcepanko doturlałam się jeszcze :-) żeby dać cmoka
:-* jestem obżarta jak Bąk! Pozdrawiam Świątecznie :-)
Mgiełko - buziaki za taką słodką opinię :) i
pozdrawiam jeszcze świątecznie :)
Ależ wyszedł wiersz Marcepaneczce :-) plastyczny,
obrazowy i pachnący :-) pięknie!!
:) a proszę bardzo :) :) pozdrawiam serdecznie.
Co czulem, ze jest we mnie jakis artyzm, od dzis juz
wiem, dziekuje;)
W każdym człowieku coś drzemie...
Miłego wieczoru:)
kłaniam się :) dziękuję pięknie :)
Hej, świetne wersy, z treścią! zwłaszcza kilka podoba
mi się baardzo.
Tytuł kojarzy mi się z pewnym oscarowym filmem. Filmu
nie pamiętam, nie wiem czy specjalnie do niego
nawiązałaś? Szkoda, że fabuła mi się nie kojarzy, a
może to dobrze, bo ona nie miała tu znaczenia,
przecież tytuły powielają się, nie są zarezerwowane.
Ja pisałam teksty, których nagłówek był nagłówkiem
filmu, świadomie, specjalnie np. "Moje własne Idaho",
ale w tym było moje życie, zresztą film mi bliski miał
coś z niego
Dobra refleksja w fantastycznym wierszu:)pozdrawiam
cieplutko:)
Wszyscy jesteśmy artystami, ale gdyby oceniać mój
artyzm - to wszystko powyżej najniższego kręgu piekła
będzie łaską.
Całe szczęście, że nie tylko artyzm jest oceniany...
Artystą być, czy artystę udawać?
O lepszym jutrze śnić, czy dzisiaj egzamin zdawać?
Oczywiście najpierw się doń przygotować,
by ze swoją głupotą więcej nie obcować...
Piękny wiersz o nas samych.
Uczymy się uczymy, aż w końcu mniej lub więcej
głupimi ze świata odchodzimy...
Pozdrawiam. Miłego, jeszcze świątecznego wieczoru :))
bardzo dobra reæleksja
pozdrawiam serdecznie
Fantastyczny !!. Pozdrawiam :)
Skoro teraz bujam w obłokach to pewnie... Tak czyściec
to będzie luksus.
Pozdrawiam świątecznie :*)
☀
Wszyscy jesteśmy? tylko może tych talentów nigdy nie
ujrzy światła
pozdrawiam:)