Stan
Kocham.
Będąc niechcianym...
Niekochanym
Tęsknie
Mimo wszystko...
Pamiętam.
Nasze wspólne chwile
Dokładnie wiedząc
Że już ich nie będzie...
Nigdy
Żyję ciągłymi
Wspomnieniami...
Nadzieją
Która mnie trzyma...
Jak na razie
Choć nieraz...
Odpuszczała
Sprawiając że
Wolałem umrzeć
Niż być samemu
Bez osoby...
Którą kocham
Zostawiłaś mnie...
Wywołując ten stan
W którym
Nie funkcjonuje
Sprawiając ze mój
Świat... runął
Jeszcze bardziej
Na moich wszystkich znajomych
Zaufanych przyjaciół
Niepamiętającą rodzinę
Fałszywych kolegów
Zrujnowaną szkołę
Wszystkich...
Wspominając...
Płaczę
Ale nie potrafię tak żyć
Nie chcę pamiętać
Nie wytrzymam
Bez osoby...
Którą kocham
Mej prawdziwej miłości
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.