starość ...))
jego oczy
straciły jasność widzenia
tylko smuga światła
pozwala jemu
dotykać po omacku
dnia
chwili
krórą Bóg przeznacza
tylko dla niego
zadziorność życia
minęła bezpowrotnie
codziennie potrzebuje
drugiego człowieka
z uporem maniaka
patrzy by dostrzec
kontury życia
blask słońca uchwycić
w starzejących się oczach
ma w sobie radość życia
chociaż to już schyłek
nie wie
co przyniesie jutro
dzisiejsze popołudnie
żyje chwilą
i jest obok mnie
dopóki życia wystarczy
"Polisia"
16.02.2018.....Laudenbach
Komentarze (14)
smutny ale jakże prawdziwy-pozdrawiam
cieszmy się każdą chwilą, bo nie wszyscy późnej
starości dożywają
miłego dnia życzę :)
Śliczny wiersz pozdrawiam;)
Piękna melancholia. Zatrzymujesz wierszem. :)
Serdecznie dziękuję za miłe słowa po tak długiej
nieobecności...serdecznie pozdrawiam wszystkich :)
Dojmujący, prawdziwy....
Poozdrawiam Polisiu serdecznie i miło, że znowu jesteś
na Bejowie:-)
Zatrzymuje, skłania do refleksji,
Podoba.
Piękna melancholia...smutno bardzo, raczej:)
pozdrawiam, miło widzieć Polisia
"i jest obok mnie
dopóki życia wystarczy"
Cudenko;)
A mimo tego nie traci radości życia..ma obok dobre
serce..Pozdrawiam ciepło..
Nikt nigdy nie będzie wiedziała co przyniesie nam
jutro:)pozdrawiam cieplutko:)
Nikt z nas nie wie, co nam jutro przyniesie. Dziś
jesteśmy panami zycia, a jutro za chwilę, już tylko
prochem. Pozdrawiam.
Nigdy nie wiadomo co przyniesie jutro :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad naszym umykającym życiem i tym czym nas w nim
doświadczy.
Pozdrawiam:)