stary budzik erekcjato
Wciąż do pracy się spóźniała,
z budzikami cudowała,
trzy komórki jej dzwoniły,
lecz nie było takiej siły,
by dobudzić śpiocha tego
na hałasy odpornego.
Kiedyś wróżka rzekła skrycie:
- zmień dziewczyno swoje życie
i się połącz z jakimś chłopem,
który latek by miał kopę,
weź go do się na posłanie,
a zapomnisz co to spanie!
Dziewczę rady posłuchało,
wśród leciwych przebierało…
Aż się trafił pracowity,
co miał siły niespożyte,
który tyrał do wieczora…
a gdy przyszła nocna pora,
kiedy kładli się w posłanie,
zapomniała co to spanie!
Siadywała nań w rozkroku,
próbowali z tyłu, z boku,
odwracali się na plecy,
przyduszała (tak dla hecy!),
ale nic nie pomagało,
bo mu ciągle było mało!
Próbowała w buzię wsadzić…
lecz nie mogła nic poradzić.
Ciężko z takim jest wytrzymać,
który musi w nocy dymać
i nie słucha jęków żony,
tylko dmucha jak szalony!
W starym piecu diabeł pali…
ona po łbie jego wali,
on wiekowy, ciągle dmucha,
nie ma siły już dziewucha!
Z takim życie, to nie życie,
pragnie usnąć choć o świcie,
a nie słuchać jego treli
cały tydzień do niedzieli!
Aż mu rzekła: - daj już spokój,
z tobą na sen brak widoków,
biorę rozwód ty matole
i do spania wrócić wolę
chrapiący dziadku
Komentarze (31)
magda:)
Nie poro tutaj marudzić,
zamiast gongu - będę budzić :P
Pozdrawiam:)))
jozalka:)
Grzeszna, to i grzeszne myśli...
Niechaj dziadek Ci się przyśni,
który marzy wdciąż o spaniu,
a nie z młódką o kochaniu :P
:)))
Narozrabiałeś podstępnie, he he.Nie zorientowałam
się.A dziadzio-chrapacz lepszy od budzika
zdecydowanie.
Mnie rumieniec wykwitł z boku
myśląc w duchu - och ty zboku!
Lecz ten dziadek spał niewinnie
chrapał tylko co noc płynnie!
ilona86:) Miło, że Ci się podoba i że wywołałem
kolejny uśmiech na Twej twarzy :)
Pozdrawiam :))
Jak dla mnie bomba:-) usmialam sie:-) pozdrawiam
Nie bądź pewna, że do ucha...
Może niżej chce psiajucha ?
:):)
A niech chrapie sąsiadce do ucha,
przynajmniej ja tego nie będę słuchać.
:):)
AnnaX:)
Budzik, nie trzymaj za drzwiami,
bo sąsiadka go omami,
dogodzi mu na posłaniu,
że zapomni o chrapaniu:):):)
Pozdrawiam:)
Ja tak myślę;
Co bym z takim budzikiem zrobiła?
Na balkon, lub za drzwi wystawiła.
Budził by ptaki od samego rana,
przynajmniej byłabym wyspana.
:):):) Pozdrawiam.
Basia23:) To nie ja, to ta co się dobudzić nie mogła,
jeździła na dziadku:P Cieszę się, że Cię rozbawiłem :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Stella Jagoda:) Miło mi, że się spodobało :))))
Pozdrawiam :)
ale pojechałeś Gacek ,ubawiłam się ha ha ha Pozdrawiam
serdecznie :)
:)))) pojechales, swietnie:)
Pozdrawiam:)
alina-ala:) Ja jak idę spać, to zakladam sobie ...
rosyjską maskę p.gaz i ona wspaniale wycisza chrapanie
:P po-ZDRÓWKA