Stary jak mój świat
Mówią że się starzeję,
a to świat się robi stary,
dzisiaj wiem że płonne nadzieje,
by zagrały "Czerwone gitary".
Żeby Hendrix zaszalał z gitarą,
a Janis Joplin wyniosła pod niebo,
to ten świat się zmienia na starość,
ja hołduję tym samym potrzebom.
Mówią że się starzeję,
gorzka prawda z domieszką kwasu,
życie nowe rodzi nadzieje,
a ja ględzę - za moich czasów...
autor
karat
Dodano: 2011-06-02 05:43:24
Ten wiersz przeczytano 828 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Mówią że się starzeję,
gorzka prawda z domieszką kwasu,
życie nowe rodzi nadzieje,
a ja ględzę - za moich czasów...
....słowa są zbędne - brawo....
Nie daj sobie wmówić - nawet samemu sobie :), że
jesteś stary. Pozdrawiam serdecznie
BRAWO to czasy mojej młodości.Te zespoły pamiętam
doskonale jak i doskonały wiersz.
ależ oni wymienieni nigdy się nie starzeją...;-))) tak
jak my słuchając ;-)))vel atma pozdrawia ciepło liści
szelestem słuchając JJ....;-)))
Gdy minie młodość, urody lśnienie, to pozostaje tylko
ględzenie:) no ale do telefonów na korbkę, to byś nie
chciał wracać? no i wiersz do netu wrzuciłeś, zamiast
w hołdzie starym czasom do szuflady schować, więc bez
ględzenia proszę:) Pozdrawiam.
Piękne wspomnienia, też mam takie i też ględzę, ale
młodzi tego nie rozumieją... Z serca pozdrawiam i
dziękuję :)
;-) tak, kiedy zaczyna się mówić "za moich czasów"
to niechybna oznaka starzenia się, wiem co mówię, sama
tak ma ;-)
Cała prawda skrywa się w linku poniżej, ja milczę ;)))
http://www.youtube.com/watch?v=dQVCfU2D_cs
ważne co w duszy gra a i co wypada, a po ględzić też
się przydaje, ciekawy wiersz
... też uważam,że to świat się starzeje,a nie
ja...wszystko,tylko nie ja...Twój wiersz spodobał mi
się bardzo i te "Czerwone gitary"i Hendrix...ech,to
były czasy...
gdzie są chłopcy z tamtych lat,pozdrawiam
To były piękne czasy-my mamy co wspominać.Obawiam
się,że obecne pokolenie bardzo dużo straciło.Tego nie
da się porównać,nawet wtedy,gdy ględzimy,mogą nam
zazdrościć.
każde pokolenie odnosi się do własnych doświadczeń...
ha,ha,ha witaj karaciku, też lubię tak...ględzić:))
super wierszyk, brawo!
A za moich czasów...:)ładnie.