Stary kawalarz
Cześć tato jestem wiersz
Co tak patrzysz
Dziecka nie poznajesz
Ale…
No tak nie pamiętasz
Wena do ciebie przyszła
Ty paliłeś skręta
Ale…
Tak wiem nie musisz mówić
Panienki alkohol szachy
A ja rudy
Dziś inne czasy
Ale…
Ale, ale, ale
Kochasz mnie
Kawa na ławę
Poczekaj tak nie można
Po latach z buciorami
Pamięć jest zawodna
Stary jestem
Przepraszam
Kim jesteś
Komentarze (53)
Podoba mi się.
nieciekawie.
Ciekawy opis, tylko z ojcem nie ciekawie.
Pozdrawiam wiosennie.
Świetny po prostu... moc pozdrowień :)
:*)
bardzo!
Dzieki za rozesmianie SUPEr Z HUMIOREM I POLOTEM
wybacz ze wrzeszczę ale ten mały się bardzo rozgadał
więc jest mozliwośc ze mnie nie usłyszysz ;)) Przekaż
Peelowi że skręty to świństwo i widać efekty
Dzìękuję wszystkim za poczytanie i pozostawione
komentarze, kłaniam się;)
...fajnie ci to wyszło; zostawiam +
Chyba każdy byłby w szoku po takim wyznaniu... :)
Chyba każdy byłby w szoku po takim wyznaniu... :)
trudno wszystko pamiętać po skręcie...
kim jesteś
stary stary stary słyszysz stary tak jak ja stary ...
czasem prawda w oczy kłuje super,,
Witaj,
baaardzo męski wiersz...
Pozdrawiam - już się gniewasz?
Miłego dnia.