Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Stary Sknera

Zaparzyłem herbatę.
Za oknem śnieg cicho prószył.
Usłyszałem śmiech.
A przecież jestem na radość głuchy.
Skroiłem cytrynę, dodałem cukru,
ale nie wypiłem bo pływały resztki fusów.
Założyłem buty,
w krótkim rękawku wyszedłem.
Dzieci biegały, rzucały śniegiem, śmiały
śmiało wydychając powietrze.
Działo się to pod moim oknem,
więc przegoniłem je wreszcie.

autor

Albert Fish

Dodano: 2008-02-26 14:04:26
Ten wiersz przeczytano 815 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

dżizys dżizys

gazem po oczach! gazem! hehe+

bajka bajka

Ty wstrętny łobuzie! Nie przeganiaj dzieci!
Żartuję...wiersz mi się podoba.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »