W starym ogrodzie
Rozkwitła, jak letnia dziewanna
Albo, jak młoda panna
Spojrzeniem wybranka kuszona
Rozpieszcza, w czułym zachwycie
Zmęczone, jesienne życie
Ukradkiem - z dala od świata
Porusza przestrzeń, wiruje
Zmarszczki w duszy prostuje
Jak żar południa rozgrzewa
W starym ogrodzie zbudzona
Porywa Ich dwoje w ramiona
Spóźniona miłość
autor
SHANNA
Dodano: 2017-02-11 21:26:07
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
spóźniona miłość jest bardzo gorąca
wiem coś o tym
cieplutko :)
Pieknie Niechaj dalej rozkwita bo miłosc nie pyta o
wiek :)
Pozdrawiam serdecznie :)
pięknie...na miłość nigdy nie za późno a ta dojrzała
jest równie piękna:-)
pozdrawiam
Na miłość nigdy za późno.
Na nią zawsze jest czas, przecież ona nie jest
wyłącznym prawem młodości.
Bardzo dobitny przekaz.
Pozdrawiam paa :)
demona; miło poczuć wspólne myśli. Pozdrawiam
serdecznie :-)
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny i życzę
pięknej niedzieli. Pozdrawiam serdecznie
Mysle, ze kazda milosc przychodzi w sama pore. Wiersz
podoba sie, chyba najbardziej sama koncepcja czyli
metafora starego ogrodu i rozwit dziewanny. Moc
serdecznosci.
najważniejsze że jest :-)
Na Milosc, nigdy za pozno, Milosc, nie liczy lat.:)
Ladny wiersz, i ten "ogrod".
Pozdrawiam.
spóźniona miłość też może być piękna
Takie ogrody są bardzo klimatyczne.
och jakie to piekne !
czytam z zachwytem, spozniona ale jest!
pozdrawiam:)