Staw
Poranny błękit przeszedł w mlecznobiałą
szarość, ukazując jakby ukryty wśród
wysokich olch – staw,
dzielnie broniący się szablami tataraku.
Przyroda tętniła życiem: trawa falowała,
owady brzęczały w kwiatach, wiatr marszczył
delikatną taflę stawu.
Z jednej strony królowało gęste sitowie,
ciemnoniebieska toń wyglądała jak zastygłe
lustro miejscami zaśniedziałe od
zzieleniałego kożucha i porozrzucanych
placków rzęsy wodnej.
Kaczka, z kilkoma młodymi z determinacją
przecinała staw, w przybrzeżnych szuwarach
z szumem skrzydeł wylądowała siwa czapla.
Ptaszki śmigały w plątaninie chmielu i
innych pnących roślin, nawołując się
niecierpliwym świergotem.
Gdy ruszyła dalej na ścieżce, jakby nigdy
nic siedział jeż. Przez chwilę obserwował
ją
czarnymi oczkami, po czym zwinął się w
kulkę.
A w jej głowie plątały się myśli, niczym
gdzieś zasłyszana melodia, chwile, tak
krótkie, niczym strzepnięcie z dłoni
zagubionego ptasiego piórka.
Innym razem, jak usunięcie z sukienki
żółtego, kwiatowego pyłku, czy
przepłoszenie zielono błękitnej ważki z
owocu maliny. Nigdy do końca, nie umiała
zatonąć bez reszty w upragnionej
beztrosce.
Odkąd go poznała, przez wszystkie te lata,
nie było dnia by o nim nie myślała.
Uporczywe myśli przylgnęły do niej tak
mocno, że nie potrafiła się od nich
uwolnić. Nawet w subtelnej ciszy
wiedziała,
czuła, że pająk czasu tworzy nadal
koronki chwil.
Tęsknota głęboko zapuściła korzenie w jej
sercu...
Cdn.
Tessa50
Miłość
jest radością świata,
słońcem życia,
wesołą melodią na pustyni.
Bolesław Prus
https://www.youtube.com/watch?v=Of9ACYRaYlI
&list=RDEM3xPRHbcYlNM1617ULiNH5w&index=4
Komentarze (33)
Ile tu pieknych metafor, fraz.
Zachwyt... i tyle. +++
Pozdrawiam cieplo. :)
Czym jest prawdziwa miłość wie ktoś, kto choć raz w
życiu ją spotkał i przeżył jej najcudowniejsze chwile.
Pozdrawiam z podobaniem klimatycznej prozy :)
Z przyjemnością przeczytałem Dużo zdrowia w Nowym Roku
życzy Robert
Wierne i artystyczne odtworzenie rzeczywistości.
Najbardziej urzekła mnie fraza - nawet w subtelnej
ciszy, wiedziała, czuła, że pająk czasu tworzy nadal
koronki chwil.
Jeszcze raz ślę pozdrowienia :)
Bardzo pięknie, klimatycznie obrazowo, z wielkim
podobaniem, pozdrawiam ciepło.
Cudowny klimat w pięknym, plastycznym wierszu
Tylko Ty Tereniu tak potrafisz.
Pozdrawiam cieplutko :)
Dla mnie każdy staw jest jakoś dziwnie tajemniczy i
romantyczny.
Pozdrawiam.
Najpiękniejsze co daje nam świat to Miłość i Natura
wokół nas...
Ciepły, malowniczy wiersz, jak zawsze u Ciebie.
Dodatkowo z piosenką K. Krawczyka przyjemny akcent na
dobranoc :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Pięknie i obrazowo. Cudnie napisane
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
Pieknie malujesz slowem, a klimat wyczatowalas cudny.
Pozdrawiam cieplo Tereniu :)
Powtórzę za Kroplą...prześlicznie, malarsko i dodam,
że dojmująco...
Pozdrawiam cieplutko Tesiu :)
Prześlicznie wręcz malarsko napisany wiersz Tereniu...
Pozdrawiam serdecznie:)
We wpisie o 400 błednie u góry napisałam.
Chrome źle działa.
Opera dobrze.:)
Jest to błąd systemu.
Czasem inaczej jest u różnych operatorów.
Opera jest dobra.
Jeszcze raz moc serdecznych pozdrowień przesyłam:)