Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Stażowianka

Oficjalnie jest to mój ostatni wiersz na beju. Pozostanę jednak czytelnikiem, uzasadnienie w komentarzach.



Jak widzisz Stasio dochodzę swego
protest mój prosty i wiesz dlaczego
wiersze piszemy różnie wychodzi
jeden się cieszy drugiemu szkodzi.

Po stronie szkody jeszcze jest pusto
nie każdy zechce wpisać tu głupstwo
ja też nie wpiszę wystarczy Twoje
jak ktoś nie wierzy są wiersze moje.

Można policzyć choć to zbyteczne
by z komentarzy zakładać teczkę
sam także piszesz:splendor się nie śni
to tylko zazdrość w ramach się mieści.

Zawiść jest cechą maleńkich ludzi
ona się zawsze bardzo natrudzi
swej konkurencji podcinać skrzydła
by jej ta droga na szczyty zbrzydła.

Szczyty wysokie z jadem krytyki
która wciąż miewa słabe wyniki
sam nie rozumiesz także puenty
boś człowiek słaby no i nadęty.




Wiersz w części złożony z komentarzy różnych autorów
które bardzo mi się podobały i miały swoją wymowę,
również i Twoich – mam nadzieję że skończysz z tymi
niesmacznymi komentarzami często nieuzasadnionymi.

autor

Henio

Dodano: 2010-11-25 10:05:14
Ten wiersz przeczytano 1205 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

staż staż

W nagrodę za ten kolaż( collage) dostał Pan głos od
poczytnej autorki, bo jej zdaniem się po prostu
należało. Tę technikę(kolażu) niektórzy stosują przy
pisaniu donosów, żeby się nie zdradzić charakterem
pisma, bo donoszenie to rzecz co najmniej wstydliwa. Z
treści wynika, że Pana podmiot liryczny ma słabość do
bajek, wyssanych z palca teoryjek i rzadką
umiejętność zaciemniania sensu w tym o czym mówi. Np.
„Zawiść jest cechą maleńkich ludzi
ona się zawsze bardzo natrudzi
swej konkurencji podcinać skrzydła
by jej ta droga na szczyty zbrzydła.

Zawiść to uczucie znacznie silniejsze niż zazdrość,
wrogość do osoby, której czegoś zazdrościmy. A więc
jest to uczucie. A uczucia się nie trudzą, one nami
władają., rządzą, okazujemy je, oczekujemy ich i tak
dalej. Więc tak bezkrytycznie uwierzył Pan w mądrość
rymowanki Pana życzliwej czytelniczki, choć brak w tym
sensu, tylko dlatego, że się Panu podobała? Niezbyt to
mądre. I jeśli to ma być puenta - to całe zamierzenie
„bierze w łeb”. A po napisaniu ostatniego
wersu chyba na tyle Panu ulżyło , że może się Pan
spokojnie zabierać za kolejne rymowanki, na
sensacyjne tematy zaczerpnięte z prasy brukowej.

Maria Sikorska Maria Sikorska

co do komentarzy są potrzebne, nawet te krytyczne,
niestety nie każdy może z nas je pisać, próbowałam
wielokrotnie wtrącić swoje trzy grosze, ale dostałam
po kościach, pisać nieuczciwie nie chcę...staża
doceniam...może faktycznie nieraz napisze nie tak, jak
powinien, ale stara się... są inne osoby, których nie
trawię... komentarz powinien być jasny i zrozumiały,
co, gdzie, kiedy i wszystko jasne...i nikt nie
powinien w takiej sytuacji się obrażać...komentarze
ogólnikowe są złe...a słodzenie? czy to nie przesada?
wiersz o dość ostrym akcencie, ładnie zrymowany

sael sael

Przeczytalam Twoja rymowanke od deski do deski i
zaznacze zaraz ze na beju jestem bezstronna. Owszem,
kazdy ma prawo pisac co chce i jak umie a inny
komentowac jak potrafi ale powinno byc szczerze, a tu
az sie przelewa od falszu i tandetnych, lizusowskich
komentarzy, ktore zamiast pomagac to szkodza autorowi,
bo ten automatycznie osiada na laurach.
Bo jak napisac ze cos jest dobre, kiedy nie jest,
kiedy to cos nawet na miano wiersza nie zasluguje, a
czasami jest tak infantylne ze zastanawiam sie ktora
to klasa podstawowki?
Nie rozumiem tez dlaczego obraza sie kogos za jego
zdanie, obserwuje tutaj przerozne komentarze ( staza i
nie tylko) i musze powiedziec ze nie widzialam zeby on
kogos obrazal osobiście, on w przeciwienstwie do
innych nie myli autora z "wierszem" a przeciez to
tylko i wylacznie wiersz jest adresatem komentarzy.
Nie trzeba znac nikogo z realu, wystarczy zobaczyc jak
sie tutaj komentuje, jakich slow sie uzywa, jak sie
innych doluje zeby sobie wyrobic o kazdym mniemanie i
az boli ze tacy ludzie pisza "wiersze". Gdyby ktos
zadal sobie trud i przeczytal wczesniejsze wiersze o
choćby np. staża, to moglby porownac i ocenic roznice
i wklad jego pracy we wlasny warsztat. W
przeciwienstwie do tych, ktorzy latami nie zadadza
sobie trudu zeby swoje "dziela" wziasc krytycznie pod
lupe i starac sie cos poprawic i ulepszyc, staż nalezy
do tych, ktorzy stale szlifują swój warsztat, raz z
większym, raz z mniejszym powodzeniem-ale jednak.
Gdybyśmy to robili wszyscy, to nie mielibyśmy czasu na
pisanie, głupich rymowanek...

DoroteK DoroteK

Heniu, przeczytałam Twój wiersz, chociaż nie ukrywam,
że moim zdaniem szkoda czasu na takie dyskusje, wiersz
sam w sobie napisany fajnym językiem, czyta się dobrze
a mocne akcenty dodają smaczku ;-) ale wolę jak
piszesz na inne tematy, na BEJu jest miejsce dla
różnych wierszy i różnych ludzi, oczywiście wszystko w
ramach ustalonych zasad i norm, staż czyta nasze
wiersze i już samo to jest pocieszające a że walczy o
to żebyśmy pisali lepiej... czy można się o to na
niego gniewać? pozdrawiam serdecznie i czekam na
kolejne wiersze :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »