Stoje nad brzegiem morza...
Stoje nad brzegiem morza
Rozdarte serce topię w błękitnych falach
Ocieram cicho łzy...
Nikt nie patrzy
Nie zadaje pytań
Potrzebuje oczyszczenia
Nasłuchuje mew...szepcą o miłości
Nie chce ich słyszeć
Nie znam miłości
Słowa bez wartości
Nie wiem o czym mówią
Stoje nad brzegiem morza
Skąd mam czerpać siły?
autor
mrow
Dodano: 2006-06-28 21:34:31
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.