Stokrotka
wyrosła mu stokrotką na ścieżce życia
zdeptał zapatrzony w siebie
aż zieleń otuliła zimnym cieniem
za nim szedł inny
pochylił się
rozgarnął zielsko przybliżając niebo
promienie ogrzały zmiętolone płatki
które wyciąga
szukając miłości
nie jego
ze starej szuflady - jeden z pierwszych wierszy
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2017-04-07 18:04:27
Ten wiersz przeczytano 1150 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Jacek dziękuję za komentarz.
Miłego dnia życzę :)
Dobrze,ze zobaczył światło nie tylko szufladę...ładny
wiersz!
Bardzo dobra szuflada, kwiaty są delikatne jak nasze
serca.Można skrzywdzić jedno i drugie. Pozdrawiam
serdecznie Janino:)))
AMOR dziękuję za dobre słowo :)
Miłego dnia życzę.
Wandaw ślady zawsze zostają, nawet te niewidoczne dla
oka.
Miłego dnia życzę :)
Ewiann dmuchasz na zimne ... racja życie uczy nas
nieufności do innych. Zmienia się czas, zmienia świat
i człowiek musi być inny.
Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :)
Śliczne rzeczy skrywasz w tej szufladzie.
Są i tacy To smutne
Dobrze ze nastepny podniósł tylko czy uleczył połamane
płatki ?
Pozdrawiam serdecznie :)
"Pod butem" nie ma życia, ale nie zawsze można zaufać
temu, kto się pochyli.
SHANNA dziękuję za odwiedziny i miły komentarz :)
Pozdrawiam.
Pani wiersz wielu "stokrotkom" daje
nadzieję.Pozdrawiam cieplutko :)
Turkusowa Anno dziękuję za rozwinięcie myśli.
Miłego wieczoru życzę :)
Dobry wiersz. Czasem tak jest że kochamy tych którzy
skrzywdzili a nie tych którzy przychyliliby nam nieba.
Andrew dziękuję za dobre słowo :)
Miłego wieczoru życzę.
świetna metafora i celna puenta:) pozdrawiam Janina