Stokrotka
wyrosła mu stokrotką na ścieżce życia
zdeptał zapatrzony w siebie
aż zieleń otuliła zimnym cieniem
za nim szedł inny
pochylił się
rozgarnął zielsko przybliżając niebo
promienie ogrzały zmiętolone płatki
które wyciąga
szukając miłości
nie jego
ze starej szuflady - jeden z pierwszych wierszy
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2017-04-07 18:04:27
Ten wiersz przeczytano 1143 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Ewo Kosim cieszy mnie, że Ci się podoba ;)
Miłego dnia życzę :)
podoba się :) miłego Janino
Mirku dziękuję za refleksję i dobre słowo :)
Miłej niedzieli życzę.
Najważniejsze to dawać innym miłość, budzić ich z
letargu. Niech powstaną, idą dalej, świecą! Bardzo
dobry wiersz
Milyena, Krzychno, Ewaes dziękuję za odwiedziny i
komentarze :)
Spokojnej nocy życzę.
Uratował ją, ocalił, pokochał...ale nie odwzajemnila
milosci.smutne.
Piekny wiersz :)
czasami odkurzenie daje dobre rezultaty:)
Pozdrawiam:)
Jest nadzieja dla stokrotki!
Pozdrawiam z podobaniem :)
Marcepani dziękuję za dobre słowo :)
Miłego wieczoru życzę.
ładnie i wymownie, pozdrawiam.
Bordoblues dziękuję za dobre słowo :)
Miłego wieczoru życzę.
ładny liryczny wiersz. ciekawa metaforyka. z
przyjemnością
pozdrawiam :)
PanMiś ... ach :)), przy tym wierszu ??... na to
wygląda ;)
Miłego dnia życzę.
Bardzo piękny wiersz. Podoba mi się metafora. Ty
jesteś kwiatem, a ja słońcem lub burzą. Pozdrawiam
Ziu-ka tak to już jest, jak się wysunie szufladę to
wpada do niej światło ;)
Pozdrawiam.