Stopy twoje
Delikatne stopy w nylon koloru czerni
odziane.
Pragnę, aby były na moje pieszczoty
poddane.
Więc pozwól niech obejmą je moje
dłonie!.
A głowa moja spocznie na twoim rozgrzanym
łonie.
Moje ręce delikatnie na nich grają, coraz
to śmielsze wariacje.
Jedyna. Twoje jak na miarę wykreowane
uda!.
Wpadają w coraz szybsze zmysłowe
wibracje.
Czuję, co myślisz. W ten czas to się
stanie!...
Lecz nie świątynio pożądania!. Rozkoszy
rydwanie.
Spragnione me usta powracają do nich z
wolna.
Całując paluszek po paluszku. Język
rozpoczął figlarny taniec!.
Oczy moje patrzą namiętnie na nie. To takie
przyjemne.
Takie podniecające Kochanie!.
Mapo słodyczy nie do końca odkryta.
Bukiecie zniewalającej woni!.
Szepniesz odprężona . Moje zroszone uda.
Pragną pieszczot twych subtelnych
dłoni!.
Komentarze (1)
Wiersz rymowany rządzi się dość rygorystycznymi
zasadami, które należy przestrzegać by stał się
czytelny i zachęcał do czytania(rytm, akcent
średniówka w wersach od 8 zgłosek itp.). Ma to
szczególne znaczenie w krótkich formach.Warto zapoznać
się z tymi zasadami. Znajdziesz nawet w Wikipedii.