Strachy na Lachy
Kiedy się ludzi rozjeżdża w Londynie
i zaraz wielu z nich zwyczajnie ginie.
Niech się nie martwią w Europie,
to przecież jest po prostu głupie.
Bać się nachodźcy? On nigdy nie winien.
autor
Elena Bo
Dodano: 2017-06-04 17:37:05
Ten wiersz przeczytano 2467 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (76)
I znów będą kwiaty,pochody pod ramię,
i tak uczestniczymy w tej monodramie.