Strachy na Lachy
Kiedy się ludzi rozjeżdża w Londynie
i zaraz wielu z nich zwyczajnie ginie.
Niech się nie martwią w Europie,
to przecież jest po prostu głupie.
Bać się nachodźcy? On nigdy nie winien.
autor
Elena Bo
Dodano: 2017-06-04 17:37:05
Ten wiersz przeczytano 2468 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (76)
Wiersz Twój tryska wręcz mądrością.
Czy terror niezgody kością?
Odpowiemy mu miłością.
:)
Mario, pełna racja, tytuł jest pewną prowokacją. Niech
sobie mieszają ile chcą, jak się Polacy wkurzą to będą
Jednością :) I na to czekam!
Na Lachy nigdy nie przyjdą strachy
Drugi raz mówię - to dzielny naród.
I dyktat jemu jest niepotrzebny.
Jest pełnoletnim.
Tak eleno Elity śpią a świat dziczeje.Obudzą się z
ręką na bandażach .Nie chce o tym pisać Wiele spraw
objętych jest tajemnicą z wielu przyczyn.Martwi mnie
nieobliczalność grup ter.i coraz większych
możliwościach działania w niewyobrażalnych wymiarach
tego skutków.A oni nazywają to incydentem Dochodzą do
tego zwyrodnienia człowieczeństwa o czym piszesz.
Świat oszalał,Trudno pominąć wiele spraw.Gorące
pozdrowienia jeszcze raz przesyłam.Dobranoc. Miejmy
jednak więcej optymizmu puki co.J tak tego zmienić nie
można. Jak na razie.
Wiktorze - Komentarz w Punkt. Robią nam zamieszanie w
głowach, tworzą Sodomę i Gomorę (chyba dla własnych,
chorych Zboczeń)i odlewają złotego cielca w aktach
satanistycznych. Na Bój z nimi pójdziemy, żeby Nam
dzieci nie gwałcili i nie mordowali dla ich niewinnej
krwi do picia - ZBOKI!!!
https://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwolna-pols
ka.pl%2Fwiadomosci%2Fzarabia-sprzedazy-polskich-dzieci
-ofiary-rytualow-satanistycznych-pawel-bednarz-2017-05
&h=ATNhRc5c__QlrI3PHMDZrALYWP-p-LS597ehDIyTdUqT0z3fLhO
SE4LkUtjeo3AhbEZq66NKa3mJ79z7UndRJhRkjDLnuncGVx6ScLYc5
VMiCR8DJ7WTJu6zWu2Pq3kDrQO1mYZ6BMxu3Q
To chyba odstawi agarom whisky na dwa godziny, moze
wiecej wtedy zobaczy;)))
A byłam u Ciebie agarom chyba wczoraj, ale Ty oczy
wypatrzasz gdzie indziej i nie widzisz zielonych
sukienek. Jestem na etapie zrywania kajdan i
rozprawiania się z "taką jedną"- hieną cmentarną,
który zamierza mnie skubnąć, bo "z nią" postępowałam
fer, czyli uczciwie... Chyba się nie opłaca, ale mam
wsparcie zupełnie obcych mi osób i dalej planuje być
FER, WOBEC INNYCH LUDZI!
Witam Cię Elenuś po prawicy w okienku:-))
Bac się nachożcy? - n nigdy nie winien.
- widać w wolności (swej) - taką ma przyczynę.
Daję Eleno głos solidarności z Tobą, londyńczykami a
głos sprzeciwu dla pozoru wolności, ktora postrzegna
ma byc jak cielec zloty w służbie srachu, śmierci i
zniewolenia.
Pozdrawiam:)
A gdzie ty chodzisz jak chodzisz a pozniej
przychodzisz i nie mówisz gdzie chodzisz ;)))
Sławku, ja też Ciebie "Wiatm" :) Dziękuję za Dobre
Słowo! Pozdrawiam :)
Wiatm Elenę, Bo jest wspaniała :)
Coraz gorzej nie tylko w Londynie.Zło krąży po ziemi w
szybkim tempie niszczy wartości ludzkie.Dobry
przekaz.Pozdrawiam.
Elenko jak Cię dawno nie widziałam...Dobry limeryk!
Pozdrawiam :)
Dziękuję Wszystkim za zajrzenie i pozostawiony
komentarz, nawet w kształcie, kropki - jesion :)