Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W strefie ciszy

Żyjemy w strefie ciszy, poza zasięgiem myśli;
nikt nikogo nie widzi, nikt nikogo nie słyszy.
Ale ja się nie zmienię, będę mówić gdy zechcę,
znajdę ciebie na pewno i wypowiem zaklęcie.

Nic się teraz nie liczy gdy przychodzi errata -
prócz tapety na twarzach i zgrywanie ważniaka.
Ile jeszcze zachwytów, wschodów słońca, zachodów,
ile jeszcze kukułek ma zwiastować nam pokój?

Znów historia powiada jak się żyło na zgliszczach,
jak z popiołów powstała niezrównana stolica.
Więc dziś krzyczę z daleka, niech usłyszy mnie cisza -
jest nadzieja na lepsze, tylko niknie logika.

Bo cóż warty dziś człowiek, gdy w kieszenie wiatr dmucha;
nie nakarmi rodziny, nie uzdrowi się dusza.
Zatraciło się wiele przez te lata swawoli;
kraj się szybko postarzał, a odradza powoli.

Ja wciąż kocham i pragnę tego świata - co we mnie,
chcę polecieć wraz z wiatrem do miłości tajemnej.
Już z ładunkiem nadziei chcę darować ci niebo,
kończę właśnie poemat uczulony na piękno.
3.06.2012 Mariola Sikorska
(zew wiatru)

Dodano: 2016-02-04 22:46:11
Ten wiersz przeczytano 1785 razy
Oddanych głosów: 44
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (52)

mariat mariat

"pofrunąć"

Maria Sikorska Maria Sikorska

dziękuję za wpisy, hehe...dobre, nawet klawisze się
śmieją...
a ja pływam z wiatrem, ale...może ktoś ma inny pomysł,
z chęcią posłucham...mam co prawda inną układankę w
głowie, ale warto wysłuchać podpowiedzi.
a do mariat - dałam namiary na fb

budleja budleja

bardzo, bardzo dobry i na czasie wierz i myślę, że
wiele z nas podobnie myśli i podobne ma pragnienia,
pozdrawiam serdecznie:)

stary stary

Podzielam refleksje:
o pragnieniu ciszy,
o tym co się dzieje,
o tym co się liczy.

blondynka8 blondynka8

REWELACJA. aŻ CAPS lOOK ZAJĘCZAŁ Z ZACHWYTU.
Pozdrawiam Marysiu:)

mariat mariat

"chcę popłynąć wraz z wiatrem do miłości tajemnej. "
--------
Mariolu - wiatr raczej rzadko pływa, chyba nawet
rzadziej ode mnie, a ja nie pływam wcale, bo się nie
nauczyłam, albo woda nie chciała utrzymywać takich
czarownic jak ja.
Zgubiłam wszelkie namiary do Ciebie, dziś długo
szukałam w zapiskach nr telefonu, ale bez efektu. Jak
masz mój, daj strzałkę. Na faceeboku nie lubię pisać.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »