strumień życia
płyne strumieniem górskim
wodą przejrzystą życiem tętniąca
płyne czasu nie licze
wpływam w nieznane mi wody
coraz głebsze coraz mętniejsze
i nagle jestem pośrodku wzburzonego
oceanu
już tak nie błyszczę, nie czuje ze płyne
szukam minionego czasu
autor
zwykly chlopak
Dodano: 2007-09-15 17:38:21
Ten wiersz przeczytano 538 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Wiersz jest niedopracowany- zawiera sporo literówek (
ś,ę,ą....)ma jednak zrozumiałą treść-sens.zmieniłabym
go troszkę :)..i mam propozycję....przeczytaj go sobie
głośno( często pomaga nadać ton- rytm właściwy)
Pozdrawiam i życzę powodzenia
pływanie w spokojnych wodach to radość życia.
Niestety, czasem dopadają nas wiry, sztormy i wtedy
pamięcią wracamy do szczęśliwej przeszłości...