Strumyk
Strumyk a nad strumykiem my,
on szumi, a w głowie szumisz mi ty.
Zatańczmy tak,
jak te dwa motyle nad wodą latające.
Jak to drzewo przez wiatr się kołyszące.
W rytm wody dudniącej o kamienie.
W objęciach splatających nasze ciała.
Rozpromienieni przez promienie słońca,
połuskujące na tafli wody.
Zatańczmy ostatni raz,
a potem niech kończy się świat.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.