Strych
Stary obraz się obraził
i na strychu zaczął krzyczeć.
- Ja w salonie nad kominkiem
powinienem teraz wisieć!
Świecznik również się pożalił.
- A mnie świeca zostawiła;
nasza miłość była piękna,
lecz się w końcu wypaliła.
Zaszumiało po nim radio.
- Ja podobne mam problemy.
Nikt od dawna mnie nie słucha,
chociaż nie brak mi anteny.
Rzekł aparat z kliszą w środku.
- Ludzie tu nie zaglądają.
Sytuację wam naświetlę,
wszyscy nas za śmieci mają.
Odezwało się liczydło.
- Chcecie wiedzieć, co ja na to?
Ze mną także się nie liczą,
teraz wszędzie kalkulator.
Zegar szybko się nakręcił
i wskazówki innym daje.
- Czas nasz minął, przyjaciele
(ale ja się nie poddaję!).
Zauważył to gramofon
i pociesza dobrym słowem.
- To normalna kolej rzeczy,
że po starym idzie nowe.
Tylko przykro patrzeć na to,
jak nas omijają dzieci.
Nie chcą nawet wejść na górę
i przebywać wśród rupieci.
Arkadiusz Łakomiak
Komentarze (48)
Wspaniały wiersz Arku :)
Te skojarzenia wyostrzające wyobraźnię to nie tylko
dla dzieci gratka.
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny wiersz!
Myślę, że przyjdzie czas na to, że te dzieci
zainteresują się owymi rupieciami... Na wszystko
przychodzi czas.
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetne. Najbardziej podobają mi się skojarzenia
Aparat – naświetlać sytuację
Liczydło – liczyć się
Zegar – dawać wskazówki
Wszystkiego dobrego w nowym roku Arku. :)
Dziękuję Wam kochani. Zgadzam się z Waszymi
spostrzeżeniami. I dziękuję za podpowiedzi. :)
Witaj Arku:)
Super Arku:)
Zgodziłbym się tutaj z Anią o tych "rupieci":)
albo
"tylko przykro patrzeć na to
jak nas dzieci omijają,
nawet nie chcą wejść na górę
choć starocie "duszę" mają"
ale to tylko tak :)
Pozdrawiam:)
Świetny wiersz, ale trzeba pamiętać, że "antyki" są w
cenie, bo mają wartość sentymentalną, historyczną i są
źródłem wszelkiej życiowej mądrości...;)
Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem :)
Panie Misiu gratuluję wiersza :)
Witaj :-)
Wiersz świetny, ale cóż, taka kolej rzeczy... Pewnie
kiedyś dzieci, gdy już dorosną, będą te "rupieci" z
wypiekami na twarzy odgrzebywać :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Te rupieci mnie zatrzymały.
Bo tak bywa, że ludzie starsi, seniorzy, stają się
niewidzialni,
przezroczyści, niepotrzebni.
Przykre to bardzo.
A wiersz dobry.
poetycko i z polotem oddany każdy wers-miejmy
nadzieję, że jednak znajdą się ulubieńcy rupieci i
nadadzą im nowe życie/pozdrawiam ciepło*
Rytmicznie, rzeczowo i metaforycznie zarazem:)
Zamiast
"bo my dla nich już rupieci." czytam sobie
"i przebywać wśród rupieci."
bo mianownik (kto, co?) l.mn od słowa rupieć to
rupiecie, a rupieci to dopełniacz (kogo, czego?)
Miłego dnia Arku:)
przeszywająca smutkiem refleksja:(
pozdrawiam serdecznie
Dziękuję dziewczyny. :)
niezwykle precyzyjne narzekanie, każdego przedmiotu we
własnym stylu.
Duuuże brawa, Arku!
Dobry wiersz, nie tylko dla dzieci. Brawo!