Strzykawka
Patrzyłam wczoraj na strzykawkę leżącą
wśród liści,
wymyślałam jak mogła tam trafić,
wyobraziłam sobie człowieka,
był normalnej postury, był poprostu
zwykły,
usiadł na trawie,
nie było za czysto,
skupiając się nad sobą,
celował ostrzem w przedramie,
odetchnął głęboko,
za chwile wstał i poszedł przd siebie,
później już nie widziałam strzykawki,
może nigdy już tam nie wrócił,
może poprostu nie zdążył.
..::podobnie kończy wiele młodych osób::..
autor
..::weraaa::..
Dodano: 2005-05-17 23:18:22
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.