Stukające wspomnienie
Chłopca sprzed lat
z błyszczącymi oczami,
nie pamiętam dat
pamiętam ustami,
słodkiej tajemnicy…
Był dumny, patrzył
na skrawek spódnicy,
co faluje na wietrze…
- "uwielbiam jak stukasz
wysokimi – szpilkami,
idziesz obok uderzasz,
rytmicznie obcasami
rozglądam się i chcę,
by każdy nas widział,
że z dziewczyną idę,
lecę jak na skrzydłach"…
Dziś stukających par
butów w szafie wiele,
dla niego to był czar…
zostało wspomnienie…
Komentarze (16)
Wspomnienie czegoś pięknego zawsze warto zachować,
bodaj w postaci butów w szafie, ale chyba to nam
najlepiej wychodzi w wierszach