Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Styczeń



Styczeń ponury,
Bo brak w nim zimy.
Z domów do góry
Wznoszą się dymy.

Z kolorów jasnych
Świat jest wyprany.
Matowe miasto –
W krąg szare ściany.

Dzień gaśnie prędko
W mgle buro-sinej.
Podaj mi rękę
Nim się rozpłynę.

autor

jastrz

Dodano: 2023-01-20 05:50:46
Ten wiersz przeczytano 1344 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany Klimat Zimny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

JoViSkA JoViSkA

U mnie bielusieńko i zimowo:)
Pozdrawiam :)

Goldenretriver Goldenretriver

W styczniu sinawym,
gdy nie masz wprawy
by dać poszaleć depresji,
jest taki sposób,
by więcej osób
zaciągnąć do posesji.

Może to głupie,
ale coś upiec-
ciasto lub kawał mięsiwa.
Zaprosić gości,
ku ich zazdrości,
nie patrzą na nich wcale

tę jedną móc podziwiać

w karnawale...

miłość.

wolnyduch wolnyduch

Tak bywa, a końcówka zaskakująca jak dla mnie i
liryczna, podoba się a jakże.

mariat mariat

No nie - przecież nie jesteś rozpuszczalny ani w
cukrze, ani w soli, a co do rąk - nie sięgnę, tyle
wiorst i tyle mil trzeba by było pokonać, żeby się
przekonać, że zima już sobie poszła i tylko kałuże
zostawiła po sobie. Teraz słoneczko zrobi swoje.

Renata Sz-Z Renata Sz-Z

Też nie lubię takiej szaro burej aury, brak słońca i
kolorów działa przygnębiająco. Ale pada śnieg więc
może jeszcze ta zima nas zaskoczy pozytywnie ? ;) Oby.
Zamiast ręki podaję/ przesyłam uśmiech :)

Mily Mily

Tak było do wczoraj.
Dziś u mnie bielusieńko :)

BordoBlues BordoBlues

Mnie śniegu nie brakuje. Zima, śnieg i mróz to zawsze
kłopoty i większe koszty życia i wszelkiej
działalności.
Pozdrawiam i rozumiem romantyczną duszę autora. :):)

Kri Kri

Styczeń upodobnił się do Listopada,
mrok, mgły, przenikliwy ziąb, wszechobecna szarość,

z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiersz dobry, jak zawsze tutaj.
A puenta, że się tak wyrażę, ujmująca; bardzo się
podoba.

I cóż... W Poznaniu na koniec grudnia było już 18
stopni... Okazało się, że zakwitło co nieco, a powinno
w czerwcu, haha... No i dostałem wiosenno-letniego
uczulenia w zimie :-) Ale, wiadomo, ocieplenie klimatu
to wymysł cholernego lewactwa... ;-)... Taaa...

Pozdrawiam :)

nureczka nureczka

Ciekawa impresja...Trafnie oddałeś jastrzu klimat
tego, co dzieje się obecnie za oknem.
Pozdrawiam:)

Marek Żak Marek Żak

U mnie dokoła świerki i sosny,
styczeń zielony jest i radosny:).

Pozdrawiam

markiz69 markiz69

dobre

z pozdrowieniem

anna anna

a u mnie zima- spadł śnieg i pobielił wszystko
dookoła.

Annna2 Annna2

To podaję- chwytaj.
A u mnie zima jest- a ja już jej nie lubię.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »