W sukience koloru brąz
Popatrz jak złoto błyszczy na palcu,
zupełnie jakby nie czuło lat,
nie ma w nim smutku i nie ma strachu -
wie, że przytuli je każde z nas.
My się zmieniamy, zmieniać będziemy,
już nawet włosy przerzedził czas,
udźwignęliśmy wiele kamieni,
a niejednemu zgięłoby kark.
Pewnie mi powiesz – nie patrz na szaty,
lecz na człowieka i jego sen,
patrzę więc z bliska w minione daty
i czuję dotyk taki jak chcę.
Złoto się mieni feerią odcieni,
już takie było i takie jest,
wie, że ma nadal swych wielbicieli
i wrasta życiem po jego kres.
My już wrośliśmy w barwy jesieni,
mieni się w słońcu spokojny dom,
i ten pierścionek z bursztynem w oczku,
i ta sukienka koloru brąz.
08.02.2015
tekst w antologii - 4 pory roku
rezerwacja JU
autor
Maria Sikorska
Dodano: 2018-02-14 15:17:38
Ten wiersz przeczytano 1158 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
krzemanko, jednak zmieniłam układ, a co tam...
dziękuję za kolejne wpisy:)
Bardzo ładny, nastrojowy wiersz.
Pozdrawiam Mariolu :)
Oby złote krążki obejmowały tylko taką miłość o której
można po latach powiedzieć: jest tak jak chcę :)
Podoba :)
https://www.youtube.com/watch?v=D8FkdDh5n-s
Miłego dnia Mario w "sukience koloru brąz."
Szata nie zdobi wnętrza duszy...
Miłego wieczoru:)
++:))
Wiersz pięknie płynie wraz z wersami o prawdziwej
miłości.
Miłego popołudnia:)
Bardzo dobre przeslanie, serdecznosci.
czujne oko krzemanki, dzięki
a czy lepiej 10/9 nie wiem, zwykle takie mam i dlatego
coś dla odmiany, ale jeśli zajdzie taka potrzeba
zmienić można w kilka minut
dziękuję wszystkim gościom za wizytę:)
Ładna życiowa refleksja.
W życiu bywają piękne niezapomniane chwile ale
najważniejsza jest w nim stabilizacja.
Pozdrawiam:)
Piękna miłość z dobrym przesłaniem:)pozdrawiam
cieplutko:)
"zgiełoby"*
Ładnie o trwałej miłości. Zastanawiam się, czy wiersz
nie brzmiałby ładniej w układzie sylab 10/9
"
Popatrz jak złoto błyszczy na palcu,
zupełnie jakby nie czuło lat,
nie ma w nim smutku i nie ma strachu -wie, że przytuli
je każde z nas.
My się zmieniamy, zmieniać będziemy,
już nawet włosy potargał wiatr,
udźwignęliśmy tyle kamieni,
że niejednemu zgięło by kark.
itd? Ale autorka najlepiej wie, co jest dobre dla jej
wiersza.
Miłego dnia:)
pięknie wzruszające i tak prawdziwe:-)
- rytmicznie można śpiewać o tej miłości trwałej
dojrzałej:-)
pozdrawiam
Piękna miłość.
Pozdrawiam.