W sukience koloru brąz
Popatrz jak złoto błyszczy na palcu,
zupełnie jakby nie czuło lat,
nie ma w nim smutku i nie ma strachu -
wie, że przytuli je każde z nas.
My się zmieniamy, zmieniać będziemy,
już nawet włosy przerzedził czas,
udźwignęliśmy wiele kamieni,
a niejednemu zgięłoby kark.
Pewnie mi powiesz – nie patrz na szaty,
lecz na człowieka i jego sen,
patrzę więc z bliska w minione daty
i czuję dotyk taki jak chcę.
Złoto się mieni feerią odcieni,
już takie było i takie jest,
wie, że ma nadal swych wielbicieli
i wrasta życiem po jego kres.
My już wrośliśmy w barwy jesieni,
mieni się w słońcu spokojny dom,
i ten pierścionek z bursztynem w oczku,
i ta sukienka koloru brąz.
08.02.2015
tekst w antologii - 4 pory roku
rezerwacja JU
Komentarze (46)
Ładny wiersz :)
Pozdrawiam.
Sympatyczny wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Bardzo ładny wiersz o przemijającym życiu Pozdrawiam
Mario
Piękny romantyczny wiersz:) Ciepło pozdrawiam:)
Dobrze gdy lata mijają, a czas uczuć nie mija, lśniąc
tak jak pierścionek z bursztynem.
Ładny wiersz, podoba mi się jego romantyzm.
Pozdrawiam serdecznie
Fajnie napisane :)
Może być i odpustowy, ale z sercem prawdziwym. :)
Pozdrawiam :)
Ładny nastrojowy wiersz, pozdrawiam.
pełen romantyzm w rozmiarze XXL i kolorze złota i
brązu. niech się nadal darzy.
poprosiłem bejowych autorów o dopisanie własnego
zakończenia mojej satyry.
pozdrawiam i zapraszam :)
ładnie ze złotym rekwizytem :) + brązowa sukienka - a
najważniejsze są oczywiście - uczucia
Ciepły wiersz.
Pozdrawiam :)
:)
no tak, zmieniłam nieco treść, nie ma już pierścionka
dzięki krzemanko
Msz jest ładniej, ale czy w czwartym wersie nie
powinno być "je" zamiast "go"? A może ten zaimek nie
gotyczy złota, które jest rodzaju nijakiego.
Pozdrawiam:)
Niechaj te dwa krążki przypominsją o prawdzie uczuciem
złączonej...po grób...
pozdrawiam ciepło
Sukienka w takim kolorze musi być naprawdę ładna :)
Pozdrawiam serdecznie +++