W sukience koloru brąz
Popatrz jak złoto błyszczy na palcu,
zupełnie jakby nie czuło lat,
nie ma w nim smutku i nie ma strachu -
wie, że przytuli je każde z nas.
My się zmieniamy, zmieniać będziemy,
już nawet włosy przerzedził czas,
udźwignęliśmy wiele kamieni,
a niejednemu zgięłoby kark.
Pewnie mi powiesz – nie patrz na szaty,
lecz na człowieka i jego sen,
patrzę więc z bliska w minione daty
i czuję dotyk taki jak chcę.
Złoto się mieni feerią odcieni,
już takie było i takie jest,
wie, że ma nadal swych wielbicieli
i wrasta życiem po jego kres.
My już wrośliśmy w barwy jesieni,
mieni się w słońcu spokojny dom,
i ten pierścionek z bursztynem w oczku,
i ta sukienka koloru brąz.
08.02.2015
tekst w antologii - 4 pory roku
rezerwacja JU
Komentarze (46)
nie patrz na szaty,
lecz na człowieka- cenne przesłanie.