Suknia Ślubna
Dla Mojej Kochanej Mamusi
Kiedyś znała garnituru,
najdrobniejsze nawet szwy
Jego krój w pamięci miała,
gdy mu wierność przyrzekała
Teraz dumnie sama wisi,
choć zmieniona poprzez czas.
Obok stoją dwa pantofle,
co broniły jej nie raz.
Ona dla nich wciąż znosiła,
wszelki ból jak każda z nas.
autor
Ajra
Dodano: 2005-08-23 22:48:03
Ten wiersz przeczytano 1050 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.