Świat się budzi
Wstałem o świcie, przecieram oczy,
razi mnie szarość po śnieżnej bieli.
Nie widać słońca, nawet promyka,
tego co mógłby całować ziemię.
A chmury grube, nie do przebicia.
Pusto dookoła, poranna cisza,
lekki wiatr huśta półnagie drzewa.
Pod samym szczytem, wysokiej brzozy,
sroki swe gniazdo budują.
Instynkt przetrwania zadziałał.
Pachnie wilgocią i migdałami.
Ktoś biegnie truchtem, ażeby zdążyć,
dojechać jak co dzień do pracy.
Usłużne pieski wyprowadzają,
na smyczy swych opiekunów.
Nareszcie coś się dzieje.
Wiosno, uciesz oczy zielenią.
Komentarze (18)
zazieleni się na dobre...już niedługo
piszę na pocieszenie, że u mnie kwitną krokusy, a
przecież to kwiatki wiosny - czyli nie jest źle, bo
ona już jest - potrzebuje jeszcze kilku dni, aby się
wybudzić z długiego zimowego snu - wiosennie
pozdrawiam:)
"Pachnie wilgocią i migdałami" Chyba,
niebieskimi...;)))
Ja też czekam z utęsknieniem na wiosnę. Pozdrawaim
jeszcze mała chwilka,a będziemy mieli co
całować,pozdrawiam
wszystkim nam się wiosna marzy, szaro-burych dosyć
pejzaży...wiersz ładny, pełen tęsknoty za
wiosną...pozdrawiam
"nareszcie coś się dzieje" no, nareszcie :-)
swiat sie budzi tylko przyroda kaze na siebie
czekac...
Wcale nie smutno i nie brzydko wrobelku.Na
brzozie sroki gniazda zakladaja i migdalami
pachnie,a slonce tez za chwile wyjdzie zza
chmur.+++
"Już za kilka dni, za dni pare..."ale jeszcze trzeba
poczekać :(, niecierpliwy ten poeta :D
Ubrała się wiosna w sukienke zieloną ,roztaczyla
wiatrem ziemię ukwieconą ........idzie wiosna , idzie
maj ...:)
Kolejna twarz pani wiosny, piękna i promienista; lubię
takie wiersze; inspirowane przyrodą i cyklem jej.
pozdrawiam.
dlaczego smutny ..ja czytając poczułam truchcik..za
tymi pieskami ...i wiosną ...pozdrawiam ciepło
Mam ten obraz przed oczyma, widzę, to co napisałeś,
nawet nie muszę zamykać oczu, pozdrawiam zielonym
uśmiechem:)
Trochę niespieszna ta wiosna, ale przyjdzie i ucieszy!
Pozdrawiam!