ŚWIĄTYNIA
Ciało a w nim dusza
co rytmem zarządza, materię porusza.
Dusza a na niej ciało utkane,
przez zwierciadła zamknięte światy
widziane.
W sercu... w sercu wspomnienia iskrą
wzniecane.
Miłością dziś je zaklinam.
Ciało, serce i umysł w harmonii,
cudowna Boża Świątynia.
autor Mariusz Wyszkowski
autor
Yvet
Dodano: 2015-06-04 13:46:02
Ten wiersz przeczytano 817 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Mnie nic nie psuje dobrego
odbioru tego wiersza.
Zastosowane w pierwszej
strofie rymy, w aspekcie
całości strofy, mają
przyjemne brzmienie.
Miłego dnia.
Tak to jest prawdziwa świątynia. Pozdrawiam
serdecznie.
Fajnie, tylko całość psują trochę rymy:
utkane
widziane
wzniecane
Można napisać np.:
.../zamknięte widzialne światy/
i dalej:
... /w sercu wspomnienia iskrzą/
Tak czytam, bo to prostsze i czytelniejsze, i bardziej
mi pasuje do poważnego tematu.
Wybacz - pozdrawiam!
Bardzo dobre przemyślenia [celujące nawet] ale:
czy tu potrzebna inwersja?
a może tak:
przez zwierciadła zamknięte widziane światy.
W sercu... w sercu wspomnienia wzniecane iskrą.
Piękny. Pozdrawiam autora i Ciebie Yvet serdecznie.
Brzmi świetnie i bardzo bardzo naturalnie (niech tak
zostanie)
Pozdrawiam serdecznie