O świcie
Na brzegu pustki
przysiadła samotność
otulona lękiem patrzyła
wśród mgieł
jak ciszę niebios
przecina obłok złoty
Nagle zza chmur
nadszedł Chrystus
biały od perłowej rosy
a dalej twarze
pokryte wstydem ciemności
prosiły
Chryste zapal światło
w naszych mrocznych
duszach
Ostatnio staram się pisać poezją bardziej współczesną.
autor
Grażyna Sieklucka
Dodano: 2014-08-24 20:27:01
Ten wiersz przeczytano 1224 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Człowiek się rodzi z duszą jasną,
oby nie pozwolić tej jasności gasnąć!
Pozdrawiam!
Widziałam dzisiaj obłok złoty z odrobiną czerwieni i
śnieg po górach wysokich i strumień słonecznych
promieni...może zapali się światło i naszą Ojczyznę
przemieni...pozdrawiam
dzięki:)))pięknego poniedziałku
Piękny wiersz...niech zapali:) miłego dzionka Grażyno
Przepiękny wiersz.Czytałam go kilka razy.Pozdrawiam:)
Dziękuję za wizytę i miłe słowa :)
Przepiękny wiersz i tematyka wiersza
łapie za serce i karmi duszę swoim przesłaniem
Jestemza całym sercem :)
Serdecznie pozdrawiam
piękny:)już sam początek zapiera dech:):)pozdrawiam:)
Dziękuję wszystkim za wizytę.
Dobrej nocy.
Piękny wiersz,w dobrej formie z mądrym przesłaniem:)
Wiersz na duże TAK:)
Pozdrawiam Grażynko
Duży plus Grażynko za poezję współczesną. Dobrej
nocy:)
Oj przydało by się trochę światła dla naszej wiary,
pozdrawiam serdecznie...do podusi .
Zaintrygował mnie ten wiersz. Pozdrawiam.
Ciekawie i troche z dreszczykiem...
Dobrze napisane zyciowy wiersz pozdrawiam