w świetle zdarzeń

Demono, naturalnie, że właściwy kierunek. Jak i
wątpliwości, które się weń wpisują - /w świetle
zderzeń/ cywilizacji. /zderzeń/ zamiast /zdarzeń/ w
tytule, pewnie by bardziej dosłownie obnażało mój
zamysł i moje wątpliwości.

Dziękuję, demono, za wnikliwe czytanie. :)

Grusz-ela czytałam Twój wiersz( u mnie było wczoraj)
przed zaśnięciem coś do mnie docierało a potem miałam
wątpliwości. Zostawiłam wiersz na "po przebudzeniu" bo
wtedy moje szare komórki są w lepszym stanie i znów
mam wątpliwości ze zrozumieniem. Jak to określiłaś z
pisaniem "pitu, pitu" radze sobie ale na poważnie nie
ma u ciebie niepoważnych tekstów. Wiec pytam wprost,
być może nie wypada pytać autorki co chciała wyrazić,
ale pogubiłam się. Rodzi mi się w głowie myśl o
wolności słowa razem z ryzykiem (nawiązanie do
wydarzeń we francuskiej redakcji) Pytam wprost, czy
moje myśli poszły we właściwym kierunku.

Właśnie w dedykacji dolnej dodałam linki - piosenki,
których wcześniej nie znałam.
Dziękuję Wam za czytania.

Bardzo ciekawy wiersz, trafia.. :)

Następny świetny wiersz tylko pozazdrość:)

Zosiaczku, dziękuję :)

Świetny wiersz! No cóż, nie każdy tak potrafi... Lubię
to :))

bo mini, większość opublikowanych to takie, ot, pitu
pitu :)
Ale niektóre, serio - serio. :)

No, a nie mowilam? :)

a te nie serio rozne Skajpaje, tylko to potwierdzaja,
ide ide... :)

Pozdrawiam, Stello, dziękuję. :)

bo mini, krótka charakterystyka mojej pisaniny (tej,
którą na serio...), to systematyzowanie własnego
systemu wątpliwości. Gdzie mi tam do sumień
pokoleniowych?!
Nie bez kozery kiedyś napisałam:
"chciałem powiedzieć że frazy to szeregi
wątpliwości opatrzonych kropkami
utwierdzonych wykrzyknikami "

Dzieki za przywołanie wersów Herberta, któremu do
pięt...itd...

Dziękuję Ci za pochylenie.

A różnice w poglądach? Muszą być. Nie na tym zgoda i
szacunek polegają, że dotyczą jednakowo myślących.

Dobrego dnia bo mini :)

Zeby sie nie rozpisywac, podpisze sie pod bo mini :) w
calej rozciaglosci :)

Elu, dla mnie jestes Herbertem w spodnicy, glosem
sumienia naszego pokolenia, i to w wiekszosci swoich
tekstow, choc czasem roznimy sie w pogladach:)

na pewno znasz jego wiersz Nasz strach... nawet
melodyka podobna, masz we krwi muzyke chyba? :)

nic juz nie powiem, bo bedziesz krzyczec, ze kadze,
Poetko wspolczesna, w dodatku skromna ;) pozdrowka

swietny wiersz ;)

Dziękuję Wam za czytania.

Spokojnego dnia. :)

Wielowarstwowy, bo ja na własny użytek odczytałam w
dwójnasób, to wcale mnie nie dziwi, bo kto jak kto,
ale Ty potrafisz))))))))))))))