świetliki
kiedy zstąpiła w mroczną duszę
ujrzała embrion - skondensowany smutek
pod wpływem myśli słowa dotyku
ożyly martwe włókna
jasność przegoniła widma
na ułamek wieczności
piekło stało się niebem
anioł i człowiek - trawieni ogniem
później płakała
odlatując na popalonych skrzydłach
nie mogła pozwolić
aby spłonął
ukochany mężczyzna
Komentarze (33)
Witaj demono!
Zaciekawiłaś - ogólne przesłanie znajduję - nie myśleć
o sobie...
Aczkolwiek jeat też tu walka dobra zezłem i
namiętności...
Pozdrawiam i wrócę,bo czuję że jeszcze tajemne do
poszperania:)
Miłość jest zdolna do największych poświęceń,
bez niej umarłoby każde serce.
chłop jest wytrzymały, ale
nieogniotrwały
Pozdrawiam serdecznie