Święto codzienności
Święto Codzienności
Pierwszy oddech wspólny
Rytm serca jednaki
Ciepło dotyku pierwszego
Zapachy pierwsze, smak twych ust
Oczu głębia niezbadana
Nowy ląd dziewiczy nieznany
Twoich słów szept kojący
Rozchodzi się płynie do mnie
Dźwięczy echem w mym umyśle
Niesie słodycz obietnicy, odkrycia
Uśmiech perli się rosą świeżości
Obmywa smutki z mych myśli
Rozkwita słońca blaskiem
Koi balsamem słów nieopowiedzianych
Jasnością dnia jesteś
Nocy cichym pomrukiem
Łzami smutku i radości
Codzienności świętem jesteś
Xawier.
autor
Xawier
Dodano: 2006-11-11 16:26:20
Ten wiersz przeczytano 455 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.