Świeżość poranka...
jest jak dziewczyna tuż po kąpieli
zapachem zachwyca jak piękny kwiat
zmysły unosi kochaniem swoim
by oczy zaspane rozbudzić
pożądaniem jest nawet gdy deszcz pada
czy grzmi - szczęście daje w świeżej
woni
jasnością błękitu olśniewając
wśród zieleni najpiękniejszy aromat ma
bogactwo nut tony różne
w rozśpiewanym ptactwie
budzi do życia w uśmiechu
rześkością jak ciebie ja
zanim dzień rzuci nas na głęboką wodę
w błękitach bujamy jeszcze
oddechem świeżym jak na polu kukurydzianym
witamy poranek pocałunkiem dnia
2013-01-31
Komentarze (3)
w:) dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Ślicznie romantycznie, życzę spełnienia, pozdrawiam
cieplutko
Witaj nea. Też bujasz w obłokach:), tak jak ja. Oby
Nam Wszystkim Nasze marzenia się spełniły. Pozdrawiam