Świt
Świt.
Proszę powiedz, żę to nie prawa.
Że mamy jeszcze kilka chwil.
Wiem, że muszę wstać
Wrócić do szarej rzeczywistości.
Ale proszę cię jeszcze o jeden
pocałunek.
Przytul mnie mocno i cofnij cas.
Jeszcze tylko raz.
Potem pójdę i będę żyć,
Tym co było zanim nastał świt.
ten wierszyk powstał dla kogoś o kim ostatnio chyba troszke za dużo myślę, a przy kim jest mi bardzo dobrze.
autor
emilka209
Dodano: 2008-07-31 11:14:54
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
miłość jest wyrazem Twoich myśli i tęśknota do chwil
przebytych...