Świt
gdy senna cisza szeptem
liliowy budzi ranek
a noc ucieka szybko
jak spłoszony kochanek
ptaki jeszcze nieśmiało
małe gardziołka ćwiczą
na powitanie słońca
koncert poranną ciszą
rozśpiewa się świtanie
srebrnej rosy kroplami
poszumem traw zielonych
nadzieją malowanych
autor
karmarg
Dodano: 2013-02-07 09:41:37
Ten wiersz przeczytano 3669 razy
Oddanych głosów: 55
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (62)
Ile w tym poranku kolorów... i jest nawet "spłoszony
kochanek". Pozdrawiam.
Bardzo pozytywnie nastroił mnie ten poranek wiersz
przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam
niech żyje nadzieja a radość i szczęście ptaszki
wiosną wyśpiewają:)
super! Pozdrawiam cieplutko:)
a Moja ulubiona autorka wciąż radości wnosi w życie
innym na dzień dobry. Pięknie : )
wierszyk radosny,oby do wiosny...
Twój wiersz na dzień dobry otwiera serce i wyzwala
radość
Przepięknie malujesz słowami. Duży uśmiech dla Ciebie
:) Pozdrawiam
Przepięknie malujesz słowami. Duży uśmiech dla Ciebie
:) Pozdrawiam
cudny świt..wiosny dotyk:)
Wiosna już tuż tuż +. Cieplutko pozdrawiam
Do świtu jeszcze szmat drogi, a moja myśl, to
szczególnie czułe już do ciebie wędruję, to twoje
rozśpiewane świtanie
Bolesław
Tęsknota do wiosny. Już tuż tuż.
Ale świt!
I ten liliowy ranek, musi być piękny!
Pozdrawiam:)
Pięknie opisany poranek
+
Wiersz w kunsztowny sposób tworzy obrazek przyrody.Ma
w sobie tę subtelność i tajemniczość,jaką niesie
świt.Pozdrawiam.