Swoją miarą
nie można wszystkich
mierzyć swoją miarą
ja
pragnę zdobywać szczyty
i na wszystko mam ochotę
zmęczenie
nie jest mi przeszkodą
ze snu zerwę się o każdej porze
by śpieszyć z pomocą
nikt nie usłyszy
narzekania
potrzeba chwili
jest najważniejsza
nawet
gdy śpię
snem kamiennym
słyszę do drzwi kołatanie
wstaję
bo wiem że jestem
komuś potrzebny
jest
taka piękna pieśń
,, na ratunek na pomoc człowiekowi „
ponieważ nigdy
nie wiem
czy ja
nie będę potrzebował pomocy
wtedy ktoś mi otworzy
Autor Waldi
Komentarze (18)
Człowiek człowiekowi...miłością niech będzie,
Serdeczniści
Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Dobry z Ciebie człowiek.
Pozdrawiam
Masz dobre serce i kochasz ludzi, to wspaniała cecha i
postawa niesienia pomocy godna naśladowania, oby jak
najwięcej podobnych Tobie spotykać na swej drodze :)
Pozdrawiam serdecznie :)
pewność pomocy to już sukces.
Pozdrawiam serdecznie
Za mily.
Pozdrawiam, Waldi :)
do wieczora przerwa z żoneczką jedziemy na koncert ...
dobro zawsze wraca :-)
pozdrawiam
Wspaniały wiersz sercem pisany i to jest chwalebny że
zawsze masz otwarte serce otwarte drzwi i gotów jesteś
na pomoc.
Dobre postępowanie i myślenie.
Pozdrawiam serdecznie :)
,,...na pomoc zgubionemu samym w sobie...,, tym
najtrudniej pomóc.
Pozdrawiam Waldi :*)
To właściwa droga i dobrzy przykład.
Cenię pomaganie bez rozgłosu i bez oczekiwania
wdzięczności.
Pozdrawiam Waldi :)
Z tym ratowaniem i pomocą bywa bardzo różnie.
Irzykowski kiedyś napisał "Człowiek, który gotów jest
poświęcić życie ratując drugiego z pożaru, dając
żebrakowi 5 groszy zastanawia się, czy przypadkiem to
nie jest za wiele..."
Lubię Twoje wiersze, są oryginalne i ciekawie
napisane.
Będę powracał.
;)
Coraz mniej takich ludzi :( Życzę wszystkiego dobrego
:)