Sylwester 2012

"Sylwester 2012".
30.12.2012r. Niedziela 10:38:00

Znów mamy Sylwester,
Czas podsumowań,
Rozważań,
Noworocznych postanowień.
Ja może jednak nie będę nic
Podsumowywać,
Bo wyliczając tegoroczne plusy i minusy
To minusów będzie znacznie więcej.
Wyliczając tegoroczne cele,
A to, co udało się,
To już tragedia.
I nie zrzucam to li tylko na rok przestępny.

Świat miał być w 3 D,
A jest do D!!!
Jednak nie poddaję się,
W marzeniach wciąż śni mi się
Wielka Głębia
Kobiecego spojrzenia.
Jeśli one unią serce zranić
To może któraś ze chce i da radę naprawić?

Koniec roku, smutny czas,
Ja zapadam się niczym Wenecja,
W której byłem w tym roku.
Mają plan i pomysł
Na dźwignięcie Wenecji,
Może Ty, piękna nieznajoma
Będziesz mą dźwignią
I podniesiesz mnie z głębi otchłani.

Astrocyty, co w mym mózgu są mnogie jak legiony
Kłócą się z komórkami nerwowymi
I z neuronami,
Nad którymi przeważają liczebnie.
O, co ta cała awantura?
Być może o najpiękniejsze słowo świata
O SERCE!!!

Sylwester 2012,
A ja chciałbym iść za głosem serca,
Bo moje serce mówi mi
I dyktuje, bo one rymuje.
W końcu serce nie sługa
I milczeć nie chce,
One chce kochać,
A nie szlochać!!!

Sylwester 2012,
A ja nadaję się do naprawy,
A może do zagłady?
Otyły z Miłości
I wszelkiej innej zawiłości
Toczę się na dachu świata,
Którego wypełnia basen rozpaczy.

Sylwester 2012
Tak jak prawie każdy inny
Jest moją otchłanią
I rozpaczą.
Wcale nie ubolewam nad minionym rokiem,
Ja pogrążam się w żałobie,
Bo nie widzę perspektyw,
Nie widzę nadziei dla siebie na przyszłość,
Na ten nadchodzący 2013 rok.

Sylwester 2012,
A tu Miłość potrzebna na gwałt,
Potrzebna i cenna jak złoto,
A siła obrazów,
Jakie w rozpaczy nam w swej głowie
Przytłacza mnie niczym kamień
Jaki Syzyf toczył pod górę.
Ci zimno, czy ciepło
Ja już nie poznaję sam siebie!!!

autor

AMOR1988

Napisany: 2012-12-30 Dodano: 2012-12-31 10:38:36

Ten wiersz przeczytano 504 razy

Oddanych głosów: 8

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie