Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

symbioza czy pasożytnictwo

przywierasz do mojej
bijącej kości
nieśmiało wyglądasz
między żebrami

oplatasz ją ramionami
aż pierś
unosi mi się
w Twoim westchnieniu

codziennie zasypiam
czując drżące palce
ściskające mój
kruchy tętniący gnat
jak palce niemowlęcia
ściskają senne niebo

ale skoro tak
to dlaczego
ja żyję
Ty żyjesz
a nie żyjemy

autor

Nadzieja.

Dodano: 2009-03-23 16:03:14
Ten wiersz przeczytano 453 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Bosonoga1 Bosonoga1

Dobra puenta, podoba mi sie. Pozdrawiam,

MISTIQUE MISTIQUE

fajnie o sercu. pozdrawiam ciepło :)

Aut Aut

Ostre! Na gnatach się nie znam. Ale gdzie pulchności,
gładkości i okrągłości, tam zwykle przemiłe czułości.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »