Symfonia natury
Strumykiem jestem górskim.
Źródło moje wśród grani
niedostępnych, chaszczy dzikich,
lasów pięknych.
Pędzę po skałach, kamieniach,
kaskadach - spadam tworząc wodospad.
Pienię się ze złości, bo lecę
z dużej wysokości.
Nurt mam bystry z krystaliczną
zimną wodą.
Każdego wędrowca orzeźwię, zrelaksuję,
dodam sił, ugaszę pragnienie.
Przyjdź do mnie, wsłuchaj się w ciszę.
Symfonią natury cię otulę - szumem drzew,
szemrzącym wody nurtem, delikatnym
powiewem wiatru.
Serce twoje zacznie bić w rytm przyrody.
Pięknem otoczenia będziesz zauroczony.
Komentarze (9)
Z takich miejsc czerpię siłę,
do pełna ładuję baterie,
z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo piękny wiersz!
Urzekające rozmarzenie!
Serdeczności przesyłam
Pięknie o górskiej przyrodzie. Pozdrawiam.
Uzytkownik usuniety to ja :))
Piękna symfonia w górskich klimatach. :)
Cudo
Dla mnie góry to jeden wielki cud natury (+)
Pozdrawiam :)
Niestety nie często możemy skorzystać z takiego
pięknego zaproszenia...
Może w wakacje.
Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia
z przyjemnością napiłam się tej krystalicznej wody.